Okiem prezesa – blog Dawida Chwałki
Skazani na sukces
Mistrzostwa tuż tuż! By lepiej wypromować naszą reprezentację i turniej w stolicy Małopolski powstała telewizja internetowa PZHL.tv. Choć serwis działa raptem kilka dni, to już zdążyłem odebrać telefony z gratulacjami. Skoro PZPN może pokazywać kulisy kadry i jak to się dziś mówi: kreować pozytywny PR, to dlaczego nie PZHL?
Co z tym hokejem? Kiedy kadra Płachty zacznie osiągać takie sukcesy jak siatkarze czy szczypiorniści? Już nawet piłkarze zrobili progres, chyba czas na hokej – takie pytania od kilku miesięcy nieustannie zadają mi sportowi dziennikarze, kibice i hokejowi działacze. Odpowiedź jest jedna: nasza hokejowa reprezentacja skazana jest sukces i te lepsze wyniki są moim zdaniem kwestią czasu.
W kwietniu awansowaliśmy w Wilnie na zaplecze elity. Ostatnio wygraliśmy w Budapeszcie z Włochami i Węgrami. Szczególnie cieszy mnie ten drugi triumf, bo gdyby nie awaria drzwi w węgierskim boksie, pokonalibyśmy Madziarów pewnie 6:2. Jacek Płachta czerpie całymi garściami z doświadczenia Igora Zacharkina i Wiaczesława Bykowa. Do tego potrafi dodać także wiele od siebie.
Skoro już wspomniałem trenera Zacharkina, to nadmienię podkreślić, że znany z twardej ręki pan Igor mimo nawału pracy w Sankt Petersburgu żywo interesuje się każdym meczem naszej kadry. Wkrótce zresztą mam go odwiedzić w Rosji. Obecnie reprezentacji trzeba tylko spokoju, doczekamy się owoców. Wierzę, że już w kwietniu podczas imprezy dziesięcioleci dla naszego hokeja.
Z niepokojem spoglądam w naszym serwisie PZHL.tv na zegar „Bissetu” (w tym miejscu ukłony dla Mirosława Minkiny) bijący coraz szybciej. Od nawału pracy czasem aż boli głowa. Wiem jednak, że z pomocą przychylnych nam osób, na czele z władzami Krakowa, damy radę.
Dawid Chwałka, prezes PZHL