Reprezentanci Polski w hokeju na lodzie wygrali kolejny turniej EIHC. Biało-czerwoni w ostatnim meczu ograli niżej klasyfikowaną Rumunię 4:0.

Trener Jacek Płachta nie wystawił optymalnego składu. Z trybun zmagania młodszych kolegów obserwowali doświadczeni Rafał Radziszewski, Rafał Dutka, Marcin Kolusz i Adam Bagiński. – Po to są takie turnieje, by przyjrzeć się zapleczu – mówił trener Jacek Płachta.

Szansę debiutu dostał m.in. Ondrej Raszka, pochodzący z Polski Czech, który ubiega się o nasz paszport. – To było moje trzecie zgrupowanie z kadrą i pierwszy mecz. Cieszę się, że udało się zachować czyste konto – mówił 25-letni bramkarz Podhala Nowy Targ.

Nasza drużyna grała falami. Choć mieli dużą przewagę grali nieskutecznie. Jedynie w drugiej tercji odpalili; najpierw trafił Kacper Guzik, a później zawodnicy Comarch Cracovii – Grzegorz Pasiut (dwukrotnie) i Sebastian Kowalówka.

Był to czwarty z rzędu wygrany turniej EIHC przez naszą reprezentację. Polacy wygrali kolejno w Budapeszcie, Gdańsku, ponownie w Budapeszcie i w teraz w Toruniu. W międzyczasie zwyciężyli tez w MŚ 1B w Wilnie.

Kolejne mecze towarzyskie polscy hokeiści rozegrają dopiero w kwietniu – z Wielką Brytanią na wyjeździe. Od 19 kwietnia w Tauron Arenie Kraków rozpoczynają się MŚ 1A.

Polska – Rumunia 4:0 (0:0, 4:0, 0:0)