Pięć dni na zgrupowaniu w Niemczech, dwa sparingi i kilku debiutantów. Biało-czerwoni rozegrali dwa test mecze – wygrywając 3-1 w Crimmitschau z Eispiraten i remisując 1-1 w Weiswasser z Lausitzer Fusche.
– Jest wielu młodych zawodników. Każdy chce się pokazać trenerowi. Nie możemy się już doczekać spotkania – powiedział serwisowi www.pzhl.tv bramkarz kadry Ondrej Raszka. Dziś w niemieckim Crimmitschau polska reprezentacja hokeistów rozegra pierwszy test mecz w nowym sezonie.
Równą godzinę trwał trening „biało-czerwonych” na obiekcie, które będzie areną wieczornej potyczki. Podopieczni Jacka Płachty na mającym 51 lat lodowisku, przypominającym stary sanocki „Torsan”, poćwiczyli głównie gry w przewadze i osłabieniu.
– Mecz odbędzie się we mgle. Takie są uroki gry na naszym wysłużonym lodowisku. To ostatni obiekt w DEL2, który nie ma jednej ze ścian – przyznał press oficer „Piratów” Stefan Aurich.
Selekcjoner podał też skład na dzisiejszy mecz, który rozpocznie się o godzinie 20: Raszka (Zabolotny) – Kruczek, Dąbkowski; Bryk, Pociecha; Górny, Bychawski; Sulka, Ciura – Witecki, Guzik, Galant; Bepierszcz, Kalinowski, Kapica; Kogut, Komorski, Strzyżowski; Domogała, Stopiński, Piotrowicz. W odwodzie pozostają Luba i Wronka.
Jutro biało-czerwoni rozegrają drugi pojedynek podczas niemieckiego sprawdzianu. O godzinie 19:30 w Białej Wodzie – tuż za granicą polsko-niemiecką – zmierzą się z innym zespołem występującym na co dzień w niemieckiej DEL2; lokalnym Lausitzer Fuchse.
– Przyjechaliśmy tutaj pokazać się trenerowi i dobrze zacząć sezon – mówią hokeiści reprezentacji Polski, którzy są już w niemieckim Meerane. W hotelu o takiej samej nazwie zameldowali się w czwartkowy wieczór, prosto na kolację. W oddalonym o 10 kilometrów Crimmitschau zagrają w piątek o 20 sparing z miejscowym Eispiraten.
Zespół Jacka Płachty rozpoczął pierwsze zgrupowanie przed nowym sezonem w poniedziałek w Sosnowcu. Od wtorku „Orły” trenowały w Weiswasser, czyli w Białej Wodzie – tuż za granicą polsko-niemiecką. Tam też nasza reprezentacja rozegra drugi towarzyski mecz w sobotę o 19:30 z lokalnym Lausitzer Fuchse. Obaj rywale kadry PZHL występują na co dzień w niemieckiej DEL2.
Lodowisko Piratów, bo tak nazywany jest zespół z Crimmitschau, budowane było 51 lat temu i… polskim kibicom może przypominać nieistniejący już sanocki „Torsan”. Za jedną z bramek widać gołe niebo, zatem w zimie mecze mogą być rozgrywane nawet na mrozie. Minusowe temperatury na pewno nie grożą obecnie. Aktualnie w Saksonii termometry w dzień wskazują nawet 30 kresek. Co ciekawe Eisstadion im Sahnpark może pomieścić ponad 5 tysięcy kibiców. Zdecydowana większość fanów ogląda spotkania stojąc.
Terminarz test meczów w Niemczech:
piątek 28.08.2015 godz. 20 w Crimmitschau: Eispiraten – Polska
sobota 29.08.2015 godz. 19:30 w Weisswaser: Lausitzer Fuchse – Polska
28 reprezentantów Polski przeszło szczegółowe badania sprawnościowe w Wojskowym Instytucie Medycy Lotniczej przy warszawskim Centralnym Ośrodku Medycyny Sportowej.
– Zajęcia na strzelnicy oraz ognisko, basen, saunę, jaccuzi i golf – rewelacyjne warunki mieli hokeiści reprezentacji Polski, którzy miniony weekend spędzili z rodzinami w luksusowym Hotelu Arłamów.
Miniony tydzień był bardzo pracowity dla działaczy Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, którzy podczas kongresu w Pradze starali się o drugie z rzędu mistrzostwa świata dywizji I grupy A dla naszego kraju. Co najważniejsze starali się skutecznie! Dzięki licznym rozmowom z przedstawicielami IIHF-u i innych federacji narodowych nasz kraj ponownie zorganizuje zmagania zaplecza elity. Taka sytuacja nie miała miejsca już od kilkunastu lat.
(Polska delegacja – od lewej: Tomasz Rutkowski, Marta Zawadzka, Dawid Chwałka i Mirosław Minkina. W Pradze był również Jacek Chadziński)
– Polski zespół był o krok od wielkiego wyniku. Szczególnie podobał mi się zacięty mecz z Kazachstanem. W tej reprezentacji drzemie duży potencjał – powitał delegację PZHL-u minister sportu i turystyki Andrzej Biernat podczas spotkania w Warszawie.
Krakowskie mistrzostwa świata 1A powoli przechodzą już do historii. Nasz fotoreporter Paweł Bialic przeglądając zdjęcia z turnieju pokazał kulisy turnieju.
Ponad 7 tysięcy kibiców przecierało oczy ze zdumienia a zawodnicy z Kazachstanu z niedowierzaniem kręcili głowami. Polska mocno postawiła się spadkowiczowi z elity choć ostatecznie przegrała 2:3.
Punktualnie o 10.05 trener-konsultant hokejowej reprezentacji Polski Igor Zacharkin wylądował na lotnisku w podkrakowskich Balicach. Pierwszego wywiadu udzielił telewizji PZHL.tv.