– Mam nadzieję, że stanęliśmy na wysokości zadania, a widowisko przypadło wszystkim do gustu – podsumował Puchar Polski w Nowym Targu dyrektor turnieju, członek zarządu PZHL-u Robert Zamarlik. W konferencji prasowej po finałowym meczu dwudniowego turnieju w stolicy Podhala wzięli udział również trener GKS-u Tychy Jiri Sejba i jego podopieczni Filip Komorski, szkoleniowiec Comarch Cracovii Rudolf Rohacek oraz burmistrz Nowego Targu Grzegorz Watycha:
Puchar Polski po raz siódmy w historii tych rozgrywek zdobyli hokeiści GKS-u Tychy. W finałowym meczu wicemistrzowie Polski pokonali 3:0 broniącą trofeum Comarch Cracovię.
– Dowiedziałem się rano, że zagram i mimo niespodzianki miałem cały dzień, żeby mentalnie przygotować się na tak ważny mecz – mówił Kamil kosowski, reprezentacyjny bramkarz GKS-u Tychy, który został jednym z bohaterów drużyny w zwycięskim finale Pucharu Polski.
Wyniki finałowego turnieju Pucharu Polski Nowy Targ 2016:
Półfinały, czwartek 29.12.2016:
godz. 16:00 GKS Tychy – Tempish Polonia Bytom 5:1
godz. 19:30 TatrySki Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia 2:4
Tyscy fani już od połowy trzeciej tercji fetowali zdobycie Pucharu Polski. Hokeiści GKS-u na lodzie w Nowym Targu też długo cieszyli się z siódmego takiego trofeum w klubowej kolekcji.
– Wszystko funkcjonowało jak należy. Zespół zagrał odpowiedzialnie, bardzo dobrze. Mogę być zadowolony z tego występu. Chcemy pokonać GKS Tychy i cieszyć się z kolejnego sukcesu w ostatnim czasie – podsumował półfinał z Podhalem trener „Pasów” Rudolf Rohacek.
Finałowy mecz o 19. w historii trofeum Pucharu Polski będzie powtórką ostatniego finału mistrzostw Polski. W spotkaniach półfinałowych hokeiści GKS-u Tychy pokonali Polonię Bytom 5:1, a broniąca pucharu Comarch Cracovia pokonała gospodarza zmagań – TatrySki Podhale 4:2.
Sytuacja w konfrontacji „Szarotek” z krakowianami zmieniała się jak w kalejdoskopie. Ostatecznie więcej zimnej krwi zachowali gości i stanęli przed szansą drugiego z rzędu triumfu w pucharowych rozgrywkach.
Hokeiści TatrySki Podhala po raz drugi z rzędu występują w roli gospodarza i po raz drugi nie zdołają sięgnąć po pucharowe trofeum. Przed rokiem przegrali 0:5 z Cracovią w finale, tym razem ulegli temu rywalowi we wcześniejszej fazie.
– Dziękujemy naszym kibicom za kapitalny doping. Bardzo żałujemy, że nie zdołaliśmy wygrać. Goście z Krakowa byli jednak lepsi – podsumował autor drugiej bramki dla „Szarotek” Jarosław Różański.
W piątkowym finale gospodarzem będą krakowianie. Początek meczu Comarch Cracovia – GKS Tychy o 18:30.
Bilety po 10 zł (ulgowe) i 20 zł (normalne) będą dostępne od godziny 16. w kasach hali przy Parkowej 14. Cały czas wejściówki dostępne są również w serwisie internetowym www.mt7.eu
– To moja pierwsza bramka w sezonie. Cieszę się, że w tak ważnym meczu – powiedział po półfinałowym meczu Pucharu Polski w Nowym Targu obrońca Comarch Cracovii, Dawid Maciejewski.
W pierwszym półfinałowym spotkaniu Pucharu Polski w Nowym Targu GKS Tychy odprawił z kwitkiem Polonię Bytom wygrywając 5:1. Zobaczcie co na pomeczowej konferencji powiedzieli: trener GKS-u Jiri Sejba, kapitan tyszan Michał Kotlorz, opiekun Polonii Tomasz Demkowicz i kapitan drużyny z Bytomia Sebastian Owczarek:
– Nie spodziewaliśmy się, że wygramy tak wysoko. W finale jest nam obojętne z kim zagramy bo żeby zdobyć trofeum trzeba wygrać z każdym – mówi kapitan GKS-u Tychy Michał Kotlorz w rozmowie z Katarzyną Szewerniak z pzhl.tv
TatrySki Podhale – Comarch Cracovia – to zestawienie drugiej półfinałowej pary rozpoczynającego się dziś turnieju Pucharu Polski w Nowym Targu. O tym spotkaniu mówi się nawet, że to przedwczesny finał.
Bartosz Fraszko, Łukasz Krzemień, Oskar Jaśkiewicz i Kacper Guzik pokazują, że mają talent nie tylko do gry w hokeja na lodzie. Reprezentanci Polski wcielili się w rolę hokejowych kolędników i ślą jak najlepsze świąteczne życzenia:
– W Wigilię mam urodziny. Nie ukrywam, że ten dzień jest dla mnie szczególny. Święta spędzam w rodzinnym Gdańsku i chcę maksymalnie wykorzystać ten czas dla najbliższych – mówi kontuzjowany obecnie reprezentant Mikołaj Łopuski. Napastnik brytyjskiego Milton Keynes Lightning ma jasno określony cel na nowy rok – jak najszybciej wrócić do pełni zdrowia.
Mikołaj Łopuski w przeprowadzonym przez Katarzynę Szewerniak wywiadzie dla pzhl.tv życzy też wszystkim fanom jak największych emocji sportowych, których dostarczyć ma polska reprezentacja.