Święto Cracovii w Tychach. Feta na lodzie [Wideo]

– Wróciliśmy z dalekiej podróży – zgodnie podkreślają hokeiści Comarch Cracovii po decydującym meczu Polskiej Hokej Ligi. Krakowianie wygrali w Tychach z GKS-em 2:1 po dogrywce i cieszą się 12. w historii złotego medalu mistrzostw Polski.

Zobacz co działo się na tyskim lodowisku tuż po złotym golu Petra Sinagla w 45 sekundzie dogrywki:

Zobacz także:

Maciej Urbanowicz: wróciliśmy z piekła

Tak się bawi Cracovia! „Pasy” świętują w Tychach [Zdjęcia]

Złoty gol Sinagla. Cracovia ograła GKS Tychy i ma złoto

 

Trener Klich: Liczę na dobrą pracę i udane mistrzostwa [WYWIAD]

– Ten sport to ich pasja, nie dostają za to żadnych pieniędzy a mimo to robią to z wielkim zaangażowaniem – mówi o swojej drużynie Grzegorz Klich, selekcjoner reprezentacji Polski kobiet. Biało-czerwone w sobotę meczem ze Słowacją rozpoczną na lodowisku Jantor zmagania w mistrzostwach świata 1B.

klich1_net

– Jest trema przed mistrzostwami świata, pierwszymi, które nasza żeńska reprezentacja rozegra w roli gospodarza?

– Przyznaję, że w głowie rozgrywam już tę najważniejszą imprezę roku. Powoli wytwarza się ciśnienie i we mnie i w zawodniczkach.

– Nad czym najwięcej pracowaliście podczas bezpośredniego przygotowania startowego w Katowicach, bo lutowe mecze z Holandią, spadkowiczem z dywizji 1B, do której my awansowaliśmy, były dla was dobrą lekcją.

– Trochę tłumaczyły nas braki kadrowe, bo w Poznaniu tylko pierwsza piątka była stała, resztę kombinowaliśmy. A mimo to raz wygraliśmy, raz wysoko przegraliśmy. Jednak pierwszy raz zdarzyło się nam aż w takim wymiarze tracić gole podczas gry w przewadze i nad tym elementem mocno pracowaliśmy, podobnie, jak nad grą obronną, która ostatnio kulała. Była też selekcja, bo bardzo ważna jest aktualna dyspozycja. Dlatego też bardzo uważnie oglądałem play-off, gdzie grały ze sobą najlepsze polskie drużyny. Starałem się przygotować drużynę najlepiej, jak potrafię. Liczę teraz na dobrą pracę na turnieju i udane mistrzostwa.

– Po mistrzostwach kadry U18, która zdobyła brązowy medal dywizji 1B, obiecywałeś że juniorki dostaną szansę sprawdzenia się w seniorskim zespole i słowa dotrzymałeś. Które młode zawodniczki wykorzystały swoja szansę?

– Nie chciałbym personalnie mówić, ale są dziewczyny, które mają szanse zagrać na Jantorze.

– Co jest największą siłą twojej drużyny.

– To są ambitne dziewczyny, naprawdę. Ten sport to ich pasja, nie dostają za to żadnych pieniędzy a mimo to robią to z wielkim zaangażowaniem. Widzę, jak przyjeżdżają na zgrupowania, że to coraz lepiej wygląda. Może ten hokej kobiet nie stoi tak dobrze, jak kilka lat temu gdy powstawały nowe drużyny, była większa selekcja, ale trzon drużyny jest stały. Dziewczyny wiodące grają w tej kadrze od początku, trzymają poziom sportowy i – nie boję się tego powiedzieć – już dzisiaj mają doświadczenie na arenie międzynarodowej. Idziemy do góry, gramy z coraz lepszymi drużynami i ten poziom idzie w górę.

– Jesteście beniaminkiem dywizji 1B więc podstawowy cel to zapewne utrzymanie.

– Tak. Zdajemy sobie sprawę, że będzie ciężko, ale dziewczyny wierzą w swoje możliwości i będą pokazywać wolę walki w każdym meczu.

– Porozmawiajmy chwilę o każdym z twoich rywali. Na początek Słowacja…

– Rywal zza miedzy, to będzie najtrudniejsze dla nas zadanie. Spadkowicz będzie chciał wrócić na swoje miejsce. Przecież ten zespół niedawno grał na olimpiadzie. Częściowo rywalki znamy z kadry, bo grają w klubach, z którymi czasem mamy okazję grać sparingi. Dwa-trzy lata temu graliśmy dwa mecze na Słowacji i to były fajne mecze

– Kazachstan?

– Spotkaliśmy się z nimi w listopadzie na turnieju przedolimpijskim w Astanie. Dobra drużyna, ale myślę, że przy odrobinie szczęścia i dobrej grze widzę szansę. Potencjalnie są lepszym zespołem od nas, ale wierze, że nasza drużyna na mistrzostwa będzie jeszcze lepiej przygotowana, niż na turniej przedolimpijski.

– Włochy?

– Też je znamy. Ich siłą jest defensywa i dobra bramkarka. Tamte dziewczyny grają nie tylko w Italii, ale też w Stanach Zjednoczonych. Ich „osiemnastka” wywalczyła awans, czyli jest potencjał, by zespół piął się do góry.

– Łotwa?

– Graliśmy dwa sparingi jesienią, ale nie przyjechały w najlepszym składzie. Na pewno będzie ciężko, musimy jednak zobaczyć co przywiozą na mistrzostwa.

– Chiny?

– Egzotyka. Ostatni mecz turnieju mistrzowskiego. Życzyłbym sobie, żeby jak na turnieju juniorek to też był mecz o coś, ale nie o utrzymanie, tylko na przykład o medal.

klich2-net

– Powiedz jeszcze coś o sobie: jak to się stało, że zacząłeś grać w hokeja?

– Koledzy z osiedla, którzy już grali w hokeja, zaciągnęli mnie na lodowisko i tam spędziłem większość mojego życia. Później miałem krótki rozbrat, ale odkąd wróciłem trwa to już dobre kilkanaście lat. Teraz już chyba jest całym moim życiem. Wszystko co robię, związane jest z hokejem. Lakonicznie mówiąc: żyję z hokeja. To jednak nie tylko praca, ale moja miłość, coś – co naprawdę lubię robić.

– Pracujesz w sosnowieckim SMS-ie, chyba jeszcze sędziujesz?

– Już nie. Zabrakło czasu, bo mam pod opieką jeszcze dwie kadry pań.

– Zdarza ci się jeszcze pograć?

– Tak, tak. Mam swoją amatorską drużynę, której jestem kapitanem i dwa razy w tygodniu, oczywiście jeśli mam czas, bawimy się w hokej. To fajny sposób na spędzenie wolnego czasu, oderwanie się od dnia codziennego.

– A w domu?

– Spędzam czas z trójką moich „pokemonów” (śmiech trenera, który jest ojcem trojaczków – przyp. red.).

Oficjalna strona mistrzostw świata 1B kobiet

– Wróciliśmy z piekła! – Maciej Urbanowicz po finałach PHL [Wideo]

– Wróciliśmy z dalekiej podróży! Większość nas skreśliła, a my pokazaliśmy charakter. Triumfujemy w szczególnym dniu, rocznicy śmierci Jana Pawła II – podkreśla reprezentacyjny napastnik Comarch Cracovii Maciej Urbanowicz po finale PHL 2016/2017. „Pasy” ograły GKS Tychy 2:1 po dogrywce w 7. meczu o złoto i w całym finale play-off triumfowały 4:3.

Zobacz także:

Tak się bawi Cracovia! „Pasy” świętują w Tychach [Zdjęcia]

Złoty gol Sinagla. Cracovia ograła GKS Tychy i ma złoto

 

Tak się bawi Cracovia! Zobaczcie fetę „Pasów” w Tychach [Zdjęcia]

To były wyjątkowo emocjonujące finały Polskiej Hokej Ligi. Comarch Cracovia wróciła z dalekiej podróży, bo zdobyła mistrzostwo przegrywając z GKS-em Tychy już 1:3. W siódmym – decydującym meczu finału „Pasy” wygrały w Tychach 2:1 po dogrywce i sięgnęły po 12. w historii złoto dla swojego klubu. Złoty gol w 45 sekundzie dogrywki zdobył Petr Sinagl.

z64

Galeria autorstwa Pawła Bialica ze Stadionu Zimowego w Tychach:

KTH 1928 Krynica najlepsze w finale II ligi [ZDJĘCIA]

Drużyna KTH 1928 Krynica w meczu finałowym II ligi pokonała 6-3 Łódzki Klub Hokejowy i wywalczyła prawo gry w rozgrywkach I ligi w sezonie 2017/18. Patronat nad mistrzostwami sprawował wiceprezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie poseł Marek Matuszewski.

74-DSC_0711
Wyniki pierwszego dnia turnieju:
grupa 1:
Niespełnieni Oświęcim – Warsaw Capitals 18-1 (5-1, 8-0, 5-0)
Warsaw Capitals – KTH 1928 Krynica 1-3 (0-1, 0-1, 1-1)
Niespełnieni Oświęcim – KTH 1928 Krynica 4-5 (1-0, 3-3, 0-1 – d. 0-0, karne 0-2)
grupa 2:
ŁKH Łódź – KH KTH Krynica 8-4 (4-2, 1-3, 3-0)
Tabela po sobotnich meczach:
Grupa 1:
1. KTH 1928 Krynica
2. Niespełnieni Oświęcim
3. Warsaw Capitals
Grupa 2:
1. ŁKH Łódź
2. KH KTH Krynica
Wyniki drugiego dnia turnieju:
mecz o 3. miejsce: KH KTH Krynica – Niespełnieni Oświęcim 7-6 (4-1, 2-4, 0-1, 1-0d)
finał: ŁKH Łódź – KTH 1928 Krynica 3-6 (1-0, 1-4, 1-2)
Zdjęcia: Marta Kawińska/tułódź.com

Złoty gol Sinagla! Comarch Cracovia mistrzem Polski 2017 [ZDJĘCIA, WIDEO]

Hokeiści Comarch Cracovii najlepszą drużyną sezonu 2016/17 w Polskiej Hokej Lidze. Podopieczni Rudolfa Rohacka ograli w finale GKS Tychy 4-3, a w decydującym meczu w Tychach wygrali 2:1 po dogrywce. Złotą bramkę zdobył w 45. sekundzie dogrywki Czech Petr Sinagl. 

Film z fety na Facebooku PZHL

04

Na wypełnionym po brzegi Stadionie Zimowym królowali bramkarze, … nerwy i błędy. Po takim gola na 0:1 zdobył Maciej Urbanowicz, któremu obrońcy pozwolili dobić swój strzał. Wyrównanie padło po strzale Kamila Górnego i dołożeniu kija przez Josefa Vitka.

Trzecia tercja nie przyniosła rozstrzygnięcia pomimo kilku doskonałych sytuacji z obu stron. Najlepsze zmarnowali Damian Kapica i Jan Semorad. Do tego Andrew Mc Pherson trafił w słupek, zaś Andrei Makrov i w słupek i poprzeczkę, ale uderzenia w „ramki” to w statystyce strzały… niecelne.

Dogrywka, rozgrywana w nowym systemie (maksimum 20 minut w 5-osobowych składach), zakończyła się już w 45. sekundzie. Kapica wykorzystał błąd Michała Kotlorza i zagrał do Sinagla, który po lodzie posłał krążek pomiędzy nogami Stefana Zigardy’ego.

09

– Było bardzo trudno, ale ten zespół pokazał, że najwięcej może pokazać, kiedy gra o wszystko. Cała seria była bardzo wyrównana. Goniliśmy wynik od stanu 1-3 i cierpliwie czekaliśmy na błąd rywali. To bardzo ważne zwycięstwo dla klubu, mogę tylko podziękować chłopakom i spokojnie pójść się wyspać – mówił Rudolf Rohacek na antenie TVP Sport, który w Polsce świętował już 11 medali, z czego aż 7 złotych.

Cracovia zdobyła 12. tytuł mistrza Polski. Krakowianie wywalczyli tytuł raz przed wojną (1937), czterokrotnie w pierwszych latach powojennych (1946, 1947, 1948, 1949), a także siedmiokrotnie w ostatnich latach (2006, 2008, 2009, 2011, 2013, 2016 i 2017). Warto dodać, że ten tytuł musi im smakować wyjątkowo, bo w finale play-off przegrywali już 1-3, by wygrać trzy kolejne mecze, z czego dwa na lodowisku rywali.

GKS Tychy – Comarch Cracovia 1:2 po dogrywce (0:1, 1:0, 0:0 – d. 0:1)

Stan play-off (do 4 zwycięstw): 3-4. Mistrzem Polski Comarch Cracovia.

Statystyki z polskahokejliga.pl 

z45

Zdjęcia z meczu autorstwa Pawła Bialica:

Wyniki meczów finałowych (gra toczy się do czterech zwycięstw):

21.03.2017 godz. 18:30 GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:2
22.03.2017 godz. 18:00 GKS Tychy – Comarch Cracovia 4:2
25.03.2017 godz. 18:30 Comarch Cracovia – GKS Tychy 7:4
26.03.2017 godz. 16:30 Comarch Cracovia – GKS Tychy 1:3
29.03.2017 godz. 18:30 GKS Tychy – Comarch Cracovia 2:4
31.03.2017 godz. 19:15 Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:2
02.04.2017 godz. 19:15 GKS Tychy – Comarch Cracovia 1:2 d.

Tychy czy Kraków? Dziś poznamy mistrza Polski 2017

Po raz drugi z rzędu i czwarty raz w historii PHL, mistrza Polski wyłoni siódmy mecz. W finałowej serii best-of-seven jest 3-3 i kto dziś wygra zostanie mistrzem. GKS Tychy chce zdobyć trzeci tytuł na swoim lodowisku. Wciąż aktualni mistrzowie kraju z Comarch Cracovii mogą świętować na wyjeździe. To byłby 12. tytuł „Pasów”. Szczęście uśmiechnie się tylko do jednej z ekip. Początek starcia o godzinie 19.15. 

crc tychy 6-2

W sezonie zasadniczym tyszanie wygrali aż pięć z sześciu spotkań z Cracovią. „Pasy” pokazały jednak, że są drużyną, której charakter wykuły ciężkie europejskie boje, która nie poddaje się do ostatnich szans. Przegrywali w finale 0-2 i 1-3 i potrafili doprowadzić do decydującego starcia. Krakowska ekipa chyba lepiej radzi sobie z presją ważnego pojedynku.

Na kilkanaście godzin przed decydującym starciem umowę z klubem przedłużył o kolejne trzy sezony trener Rudolf Rohacek. Czech prowadzi zespół z Krakowa już dwanaście lat.

Transmisję można śledzić w TVP Sport i na sport.tvp.pl zaś statystyki na żywo na polskahokejliga.pl 

Wyniki i terminarz meczów finałowych (gra toczy się do czterech zwycięstw):

21.03.2017 godz. 18:30 GKS Tychy – Comarch Cracovia 3:2
22.03.2017 godz. 18:00 GKS Tychy – Comarch Cracovia 4:2
25.03.2017 godz. 18:30 Comarch Cracovia – GKS Tychy 7:4
26.03.2017 godz. 16:30 Comarch Cracovia – GKS Tychy 1:3
29.03.2017 godz. 18:30 GKS Tychy – Comarch Cracovia 2:4
31.03.2017 godz. 19:15 Comarch Cracovia – GKS Tychy 4:2
02.04.2017 godz. 19:15 GKS Tychy – Comarch Cracovia

 

Marta Zawadzka otworzyła MŚ elity w USA [Zdjęcia]

W miejscowości Plymouth koło Detroit rozpoczęły się mistrzostwa świata elity kobiet. O tytuł walczy osiem reprezentacji podzielonych na dwie grupy. Funkcję chairmana czempionatu, czyli przewodniczącego komitetu organizacyjnego pełni Marta Zawadzka. Członek zarządu IIHF-u i PZHL-u dokonała uroczystego otwarcia mistrzostw tuż przed meczem Stany Zjednoczone – Kanada.

Marta Zawadzka i prezydent USA Hockey Jim Smith podczas ceremonii otwarcia MŚ elity kobiet w Plymouth. Fot. Matt Zambonin/HHOF-IIHF Images

– Turniej odbywa się na dwóch lodowiskach zlokalizowanych w jednym kompleksie. Główna hala może pomieścić 3500 tysiąca widzów. Na meczu otwarcia było 3200 osób. Spotkanie USA – Kanada było zacięte, szybkie i pełne zwrotów akcji, aczkolwiek po obu stronach rewelacyjnie spisywały się bramkarki – opisuje na gorąco wprost z Plymouth Marta Zawadzka. – Już w pierwszej fazie mistrzostw mamy niespodzianki. Niemki, które w zeszłym roku awansowały z dywizji IA maja już na swoim koncie dwa zwycięstwa ze Szwedkami i Czeszkami. Zagrają zatem w ćwierćfinale. Finlandia ograła Kanadę co nie miało miejsca od 19 lat – dodaje Marta Zawadzka.

To już trzecia w tym sezonie wielka impreza hokejowa podczas której Marta Zawadzka pełni funkcję chairmana. W styczniu tego roku sprawowała tę rolę podczas MŚ elity kobiet u18 w Czechach, a w lutym w trakcie japońskich kwalifikacji do igrzysk olimpijskich.

Zobacz także:

Marta Zawadzka chairmanem z Japonii

Marta Zawadzka jako chairman MŚ elity w Czechach: czuję się wyróżniona

Dziś poznamy mistrza II ligi [Zdjęcia]

Na łódzkim lodowisku Bombonierka trwa finałowy turniej II ligi w hokeju na lodzie.

Wyniki pierwszego dnia rywalizacji:
1 mecz: Niespełnieni Oświęcim – Warsaw Capitals 18-1 (5-1,8-0,5-0)
2 mecz: Warsaw Capitals – KTH 1928 Krynica 1-3 (0-1,0-1,1-1)
3 mecz: ŁKH Łódź – KH KTH Krynica 8-4 (4-2,1-2,3-0)
4 mecz: Niespełnieni Oświęcim – KTH 1928 Krynica 4-5k (1-0,3-3,0-1) dogrywka:0-0 karne: 0-2
dsc_2510-1_32938757404_oTabele
Grupa 1:
1. KTH 1928 Krynica
2. Niespełnieni Oświęcim
3. Warsaw Capitals
Grupa 2:
1. ŁKH Łódź
2. KH KTH Krynica
Dziś w ramach meczów o medale:
Godz. 10:00 Mecz o miejsce 3-4: Niespełnieni Oświęcim – KH KTH Krynica
Godz. 12:30 Mecz o miejsca 1-2: ŁKH Łódź – KTH 1928 Krynica
Patronat nad mistrzostwami II ligi sprawuje wiceprezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie Marek Matuszewski.
Galeria z pierwszego dnia zmagań. Autor zdjęć: Bartosz Kudaj / tułódź.com

Dodatkowe powołanie do kadry kobiet! Szewerniak zagra na mistrzostwach [Aktualizacja] [Wideo]

Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie wprowadziła nowy przepis z którego skorzystała reprezentacja Polski seniorek. Drużyny z dywizji 1B mogą rozszerzyć swoje kadry na MŚ w Katowicach (8-14 kwietnia) o jedną zawodniczkę niezrzeszoną w żadnym klubie.

Chodzi o promocję hokeja kobiet, szczególnie tego w amatorskiej odmianie. Do turnieju na lodowisku Jantor już tylko tydzień, selekcjoner Polek Grzegorz Klich nie miał zatem czasu na selekcję i postanowił zaprosić do reprezentacji Katarzynę Szewerniak. Reporterka pzhl.tv na co dzień właśnie amatorsko gra w hokeja. Teraz cieszy się z nieoczekiwanej życiowej szansy występu w międzynarodowej imprezie. Katarzyna Szewerniak przebywa już z kadrą kobiet w Katowicach i uczestniczy we wszystkich treningach na lodzie, w siłowni i terenie.

Katarzyna Szewerniak znalazła się już w oficjalnym składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa w Katowicach: Kadra kobiet na MŚ1B

Aktualizacja informacji w dniu 02.04.2017:

Powyższa wiadomość była oczywiście żartem prima aprilisowym. Katarzyna Szewerniak nie zmienia profesji i pozostaje na stanowisku reporterki serwisu pzhl.tv

1 17 18 19 20 21 104