Filip Komorski dla PZHL.tv po dwumeczu Wielka Brytanią: musimy popracować nad grą w osłabieniu i przewadze [WIDEO]
– Walczę o miejsce w składzie, tak jak reszta chłopaków i wierzę, że jest szansa zagrać w mistrzostwach – mówi serwisowi PZHL.tv Filip Komorski po dwumeczu Wielka Brytania – Polska. Wychowanek Mazowsza Warszawa jest jednym z napastników, walczącym o 12-13 miejsc w ataku reprezentacji na MŚ 1A Katowice 2016, które rozpoczynają się już za 10 dni.
Z zawodnikiem GKS-u Tychy po meczu w Coventry, który był jego drugim oficjalnym występem w biało-czerwonych barwach, rozmawiała reporterka PZHL.tv Katarzyna Szewerniak. – To był dobry sprawdzian i wymagający rywal. Brytyjczycy grali twardo, bo w ich lidze jest wielu Amerykanów i Kanadyjczyków, więc przejmują ich styl – tłumaczył.
– Cieszy wygrana w sobotę (4:3 po dogrywce w Nottingham – przyp. red.) bo graliśmy odpowiedzialnie i skutecznie. W niedzielę w Coventry (porażka 2:3, także po dogrywce – przyp. red.) zabrakło właśnie tej skuteczności, bo mieliśmy sytuacje a nie udało się strzelić więcej bramek i odskoczyć rywalowi, który później, podczas gry w przewadze, dwa razy nas zaskoczył – dodał Komorski.
W tym tygodniu dwa towarzyskie mecze z Litwą w czwartek o 18 (transmisja w pzhl.tv), z Koreą – w sobotę o 19.15 (TVP Sport). Obydwa pojedynki w małym Spodku.
Bilety na katowickie MŚ 1A (23-29 kwietnia) już od 25 zł: