Dziś dokończenie meczu o Superpuchar: Podhale – Cracovia. Bilety jeszcze są

Dziś wieczorem poznamy zwycięzcę hokejowego Superpucharu Polski 2016. Od 18:30 zostanie dokończone spotkanie TatrySki Podhala Nowy Targ z Comarch Cracovią. 

superpuchar1Kibice „Szarotek” i „Pasów” zapewne znów stworzą atmosferę hokejowego święta w Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu.

Przypomnijmy, że 18 września z powodu zbyt silnej mgły nad taflą lodu mecz został przerwany w 33 minucie i 4 sekundzie przy stanie 1:0 dla gospodarzy. Spotkanie zostanie wznowione od tego momentu, ale nowotarżanie rozpoczną je od gry w osłabieniu, bowiem na ławkę kar odesłany został Aleksandr Syrej. Uprawnieni do gry są jedynie zawodnicy wpisani do protokołów z 18 września.

Bilety na spotkanie o pierwsze trofeum w obecnym hokejowym sezonie dostępne są w serwisie www.mt7.eu oraz kasach klubu w Nowym Targu (Parkowa 14). Koszt normalnej wejściówki to tylko 10 zł. Bilety ulgowe można nabywać już za 5 zł. Te drugie przeznaczone są dla osób uczących się (dzieci, młodzież i studenci) kobiet oraz emerytów.

Osoby, które zakupiły bilet na pierwszy termin spotkania nie muszą go kupować ponownie. W przypadku wejściówek zakupionych przez internet firma MT7.eu wysłała do klientów wiadomość e-mail bądź SMS z informacją, o możliwości bezpłatnego wydrukowania nowego biletu. Osoby, które zakupiły bilet w kasach klubu mogą na tym samym bilecie ponownie wejść na dzisiejszy mecz.

superpuchar2Hokeiści Cracovii zapewne od pierwszych chwil ruszą do odrabiania jednobramkowej straty z pierwszego podejście do meczu.

Transmisję spotkania o Superpuchar TatrySki Podhale – Comarch Cracovia przeprowadzi TVP Sport.

Dziennikarze wchodzą dziś na halę za okazaniem ważniej legitymacji prasowej.

Polacy 5. drużyną EIHC w Budapeszcie. Ograli Włochów

Reprezentacja Polski zajęła 5. miejsce w turnieju Euro Ice  Hockey Challenge. W Budapeszcie biało-czerwoni ograli dziś Włochów 4:1.

pol2

W stolicy Węgier selekcjoner Jacek Płachta pozwolił dziś zadebiutować dwóm kolejnym hokeistom – Johnowi Murrayowi (Orlik Opole) oraz Oskarowi Jaśkiewiczowi (Tatryski Podhale Nowy Targ). I właśnie „Jasiek Murarz”, jak nazwali go jeszcze kibice w Sanoku, był jednym z bohaterów naszej ekipy broniąc aż 34 strzały rywali i przepuszczając tylko uderzenie z rzutu karnego. Murray zasłużenie dostał więc nagrodę MVP meczu z rąk Mirosława Minkiny, wiceprezesa PZHL.

Polacy szybko odrobili straty, a w trzeciej tercji – najlepszej w turnieju – nasza druga formacja rozpracowała rywala, z którym przegrywała podczas dwóch ostatnich MŚ 1A organizowanych w Polsce. Świetną dyspozycję w turnieju potwierdził Krystian Dziubiński, autor bramek w każym z trzech spotkań – dziś dołożył jeszcze dwie asysty.

Kolejny turniej EIHC rozegrany zostanie w dniach 15-17 grudnia w Gdańsku. Przeciwnikami naszej drużyny będą Korea, Kazachstan i Ukraina.

Mecz o 5. miejsce:

Polska – Włochy 4:1 (0:0, 1:1, 3:0)

Bramki: 0:1 Andergassen 33:25 karny, 1:1 Rompkowski 34:21 (asysty: Wronka i Malasiński), 2:1 Dziubiński 45:02 (Wajda i Chmielewski), 3:1 Urbanowicz 49:05 (Dziubiński i Wajda), 4:1 Wajda 59:41 (Chmielewski i Dziubiński).

Polska: Murray – Rompkowski, Kruczek; Wronka, Zapała, Malasiński – Pociecha, Bryk; Drzewiecki, Pasiut, Szczechura – Ciura, Wajda; Chmielewski, Dziubiński, Urbanowicz – Wanacki, Jaśkiewicz; Galant, Sawicki, Kapica.

Włochy: Vallini – Glira, Gander, Trivellato, L. Zanatt, M. Zanatta, Goi, Traversa, Martin, Miglioranzi, Oberdorfer, Morini, Anton Bernard, Andergassen, Frigo, S. Kostner, Conci, Marchetti, Gellert, Martinger, Danny.

Sędziowali: Default i Vas (Węgry). Kary: 8 – 2 minuty. Strzały: 34-35 (5-12, 11-12, 18-11). Widzów 105.

Mecz o 3. miejsce:

Dania – Austria 0:2

Finał:

Węgry – Korea 2:3

Grupa A

Wyniki:

Węgry – Polska 2:1

Polska – Dania 1:3

Dania – Węgry 1:3

1. Węgry 2 6 5-2
2. Dania 2 3 4-4
3. POLSKA 2 0 2-5

Grupa B

Wyniki:

Włochy – Austria 0:2

Korea – Włochy 2:3 po karnych

Austria – Korea 4:6

1. Korea 2 4 8-7
2. Austria 2 3 6-6
3. Włochy 2 2 3-4

Polki rozbiły Meksyk 5:0. Późniewska MVP turnieju w Astanie

Polskie hokeistki pokonały Meksykanki 5:0 w swoim ostatnim meczu turnieju prekwalifikacji olimpijskich w Astanie. Na zamknięcie imprezy Kazachstan pokonał Wielką Brytanię 3:1 i to gospodynie pojadą na dalsze eliminacje do igrzysk w Pjongczang. „Biało-czerwone” zakończyły zmagania na drugiej pozycji po wcześniejszej wygranej 4:3 z Brytyjkami i porażce 1:4 z Kazachstanem.

astana2– Z perspektywy czasu można powiedzieć, że o drugim miejscu w turnieju zaważyła jedna tercja – druga w starciu z Kazachstanem. Przegraliśmy już 0:3 i to było kluczowe. Zrealizowaliśmy plan minimum, bo oczywiście wolelibyśmy cieszyć się z wygranej w całej imprezie – analizuje na gorąco z Astany Marta Zawadzka, generalny menedżer polskiej reprezentacji kobiet. – Ta grupa była wyrównana. Cieszymy się, że mogliśmy zagrać z Kazachstanem, który będzie jednym z naszych rywali podczas mistrzostw świata w Katowicach. Turniej w Astanie był właśnie etapem budującym kadrę na kwietniowy czempionat. Dziewczyny pokazały się z bardzo dobrej strony, walczyły. Na szczególne słowa pochwały zasługuje Karolina Późniewska, która dziś obchodzi 25 urodziny – dodaje.

Wspomniana Karolina Późniewska z trzema bramkami i dwiema asystami na koncie została najlepiej punktującą całego turnieju. Takim samym dorobkiem może pochwalić się tylko Brytyjka Angela Taylor.

astana1Polska – Meksyk 5:0 (0:0, 4:0, 1:0)

Bramki: Karolina Późniewska dwie (21, 35), Kamila Wieczorek (25), Karolina Chrapek (37), Olivia Tomczok (59).

Strzały: 43 – 14

Kary: Polska – 10 minut; Meksyk – 31.

Wyniki turnieju prekwalifikacji do ZIO Pjangczang 2018:

3 września (czwartek)

Wielka Brytania – Meksyk 3:2 (0:2, 0:0, 3:0)

Kazachstan – Polska 4:1 (1:1, 3:0, 0:0)

4 września (piątek)

Wielka Brytania – Polska 3:4 (0:2, 2:1, 1:1)

Kazachstan – Meksyk 3:1 (2:0, 1:0, 0:1)

6 września (niedziela)

Polska – Meksyk 5:0 (0:0, 4:0, 1:0)

Kazachstan – Wielka Brytania 3:1 (2:0, 0:0, 1:1)

Warto podkreślić, że pięć naszych reprezentantek zaliczyło podczas turnieju w Astanie swój 50 występ w kadrze. Dokonały tego Ewelina Czarnecka, Marta Bigos (mecz z Kazachstanem), Karolina Późniewska i Katarzyna Frąckowiak (przeciwko Wielkiej Brytanii) oraz Magdalena Czaplik (potyczka z Meksykiem).

Druga porażka na EIHC w Budapeszcie: 1:3 z Danią

Reprezentacja Polski przegrała 1:3 z Danią w drugim meczu turnieju Euro Ice  Hockey Challenge w Budapeszcie. W niedzielę biało-czerwoni zagrają o piąte miejsce w klasyfikacji z trzecią ekipą grupy B.

dania1_

W stolicy Węgier selekcjoner Jacek Płachta pozwolił dziś zadebiutować zawodnikowi klubu, który prowadzi w PHL – Radosławowi Sawickiemu, 21-letniemu wychowankowi KH Sanok.

Ostatni raz oba zespoły spotkały się we wrześniu w Mińsku, wówczas także górą byli Duńczycy zwyciężając 5:3. Tym razem, choć przyjechali bez graczy z NHL, juz po pierwszej tercji mieli zapewnioną bezpieczną przewagę. Honorową bramkę, podobnie jak wczoraj z Węgrami, zdobył Krystian Dziubiński.

W niedzielę o 12:30 Polacy grają o 5. miejsce, rywala poznają dopiero jutro po południu.

Grupa A

Polska – Dania 1:3 (0:2, 1:1, 0:0)

Bramki: 0:1 Hjobjerd 7:34 (asysty: S. Nielsen i Jensen), 0:2 From 9:23 (M.B. Hansen), 0:3 Spelling 20:52 w przewadze (Bruggiser i Jakobsen), 1:3 Dziubiński 26:53 (Szczechura).

Polska: Odrobny – Rompkowski, Kruczek; Wronka, Zapała, Malasiński – Pociecha, Bryk; Drzewiecki, Pasiut, Szczechura – Ciura, Wajda; Chmielewski, Dziubiński, Urbanowicz – Wanacki, Bychawski; Galant, Sawicki, Kapica.

Dania: Dahm – Bruggiser, Lauridsen; Spelling, Lauridsen, Frank – Knudssen, Lassen; Madsen, From, Hansen – Weichle, Jensen; Meyer, K. Nielsen, Asperup – Krogssard, S. Nielsen; Linnet, Christensen, Hojbjerg.

Sędziowali: Vas i Kincses (Węgry). Kary: 8 – 2 minuty. Strzały: 24-33 (4-12, 11-13, 9-8). Widzów 500.

1. Dania 1 3 3-1
2. Węgry 1 3 2-1
3. POLSKA 2 0 2-5

Grupa B

Korea – Włochy 2:3 po karnych (0:1, 0:1, 2:0 – 0:0, k. 1-2)

1. Austria 1 3 2-0
2. Włochy 2 2 3-4
3. Korea 1 1 2-3

KOLEJNE MECZE EIHC W BUDAPESZCIE:

5 listopada (sobota):

16:30 Korea – Austria (grupa B)

20:00 Dania – Węgry (grupa A)

6 listopada (niedziela):

12:00 o 5. miejsce: Polska – ?

15:30 o 3. miejsce:

19:00 finał:

Polska – Wielka Brytania 4:3. Biało-czerwone nadal w grze o igrzyska

Polskie hokeistki wyciągnęły wnioski po wczorajszej porażce 1:4 z Kazachstanem i po dobrej postawie pokonały Brytyjki 4:3 w swoim drugim meczu olimpijskich prekwalifikacji w Astanie.

gb-pol_astana2Mecz w Astanie ustawiła pierwsza tercja, wygrana przez podopieczne Grzegorza Klicha 2:0. Fot. Dean Wooley, @woolster80

To był nokaut w 21 sekund. W tak krótkim odstępie czasu gry najpierw na listę strzelców wpisała się Magdalena Czaplik, a następnie prowadzenie podwyższyła Karolina Późniewska. W drugiej tercji ambitne rywalki zdołały doprowadzić do remisu, ale dzięki trafieniu  Joanny Strzeleckiej nasz zespół znów objął prowadzenie, którego nie oddał już do końca. Czwartego gola w ostatniej odsłonie dołożyła Kamila Wieczorek, a Brytyjki zdołały już tylko tuż przed końcową syrenę zniwelować porażkę. Najlepszą polską zawodniczką meczu wybrano kapitan Katarzynę Frąckowiak.

gb-pol_astanaWygrywając z Wielką Brytanią nasze hokeistki zachowały szanse awansu do dalszych olimpijskich kwalifikacji. Fot. Dean Wooley, @woolster80

W niedzielę o 7 rano polskiego czasu zespół trenera Klicha zmierzy się z Meksykiem. Ostateczna pozycja biało-czerwonych uzależniona jest jednak jeszcze od wyników meczów gospodyń turnieju z Meksykankami i Brytyjkami.

Wyniki:

Wielka Brytania – Polska 3:4

Kazachstan – Meksyk 3:1

1. Kazachstan 2 6 7-2
2. POLSKA 2 3 5-7
3. Wielka Brytania 2 3 6-6
4. Meksyk 2 0 3-6

Awans do decydującej rundy kwalifikacji uzyska tylko zwycięzca turnieju, który pojedzie do Francji lub Norwegii w połowie grudnia.

Porażka na początek EIHC w Budapeszcie: Węgry – Polska 2:1

Reprezentacja Polski przegrała 1:2 z Węgrami na początek turnieju Euro Ice  Hockey Challenge w Budapeszcie. Jutro biało-czerwoni zmierzą się z Danią.

13

Do stolicy Węgier selekcjoner Jacek Płąchta zabrał czterech debiutantów, ale trzech z nich inaugurację oglądało z trybun. Pierwszy raz z orzełkiem na piersi zagrał za to Kanadyjczyk Alex Szczechura.

Ostatnie dwa mecze tych drużyn kończyły się wynikami 1:0 po karnych i 2:1 więc i tym razem – do połowy meczu – królowała defensywa. Nasz zespół wcale nie ustępował wyżej notowanemu rywalowi, ale bardzo dobrze w bramce spisywał się Rafał Radziszewski.

„Radzik” był jednak bezradny, gdy w ogromnym zamieszaniu Brance Orban zaskakująco uderzył z bulika, a krążek jakoś wturlał się do bramki pod łyżwą naszego bramkarza.

Dokłądnie 20 sekund później było już 1:1; Krystian Dziubiński wjechał w tercję rywali z prawej strony i wrzucił krążek przed bramkę do Patryka Wronki, ale napastnik Orli Znojmo nie sięgnął „gumy”, która odbiła się od bramkarza Węgrów i wpadła do siatki.

Od tego momentu mecz się zaostrzył; karę meczu za faul na B. Orbanie dostał Krzysztof Zapała i podczas pięciu minut gry w przewadze gospodarze dwa razy nie trafili do niemal odsłoniętej bramki, a Janos Hari ostemplował słupek.

Chwilę później po karach 2+2 (rozcięta twarz Marcina Kolusza) i 2-minutowej nasza drużyna przez 120 sekund grała w podwójnej przewadze, ale – co tu kryć – zbyt wolno i niedokładnie rozgrywała krążek i tak naprawdę poważnie nie zagroziła bramce Miklosa Rajny.

W takiej przewadze Polacy weszli też w trzecią odsłonę, ale siły na lodzie szybko się wyrównały. W 45. minucie Istvan Sofron wykorzystał błąd naszej drużyny przy wyprowadzaniu krążka, łatwo ograł Jakuba Wanackiego i – wyciągnąwszy Radziszewskiego z bramki – posłał krążek nad nim do bramki.

Polacy ambitnie dążyli do zdobycia remisu. W 59. minucie wycofali bramkarza, chwilę później – po czasie – nadal grali 6 na 5, ale mimo doskonałej sytuacji do wyrównania na 8 sekund przed końcem meczu nie udało im się zdobyć drugiego gola i doprowadzić do dogrywki.

MVP meczu wybrani zostali Krystian Dziubiński oraz Janos Hari. W piątek o 19 Polacy grają z Danią, która do Budapesztu przyjechała bez graczy z NHL.
6

Grupa A

Węgry – Polska 2:1 (0:0, 1:1, 1:0)

Bramki: 1:0 B. Orban 29:36 (asysty: A. Orban, Hari), 1:1 Dziubiński 29:56, 2:1 Sofron 44:22 (Sarauer).

Węgry: Rajna – C. Kovacs, Sziranyi, G.Nagy, K. Nagy, Pozsgai, Koger, Kiss, Sofron, J. Vas, Csanyi, Magosi, Wehrs, Szabo, Sarauer, A. Orban, Hari, Sagert, B.Z. Kovacs, B. Orban.

Polska: Radziszewski – Rompkowski, Kruczek; Kolusz, Zapała, Malasiński – Pociecha, Bryk; Drzewiecki, Pasiut, Szczechura – Ciura, Bychawski; Chmielewski, Dziubiński, Wronka – Wanacki, Wajda; Urbanowicz, Galant, Kapica.

Sędziowali Kincses i Juhasz (Węgry). Kary: 8 – 31 (kara meczu Zapała) (2-4, 6-25, 0-2) minut. Strzały: 37-14 (17-4, 8-5, 12-5). Widzów 2000.

1. Węgry 1 3 2-1
2. Dania 0 0 0-0
3. POLSKA 1 0 1-2

Grupa B

Włochy – Austria 0:2 (0:1, 0:0, 0:1)

1. Austria 1 3 2-0
2. Korea 0 0 0-0
3. Włochy 1 0 0-2

KOLEJNE MECZE EIHC W BUDAPESZCIE:

4 listopada (piątek):

15:30 Włochy – Korea (grupa B)

19:00 Polska – Dania (grupa A)

5 listopada (sobota):

16:30 Korea – Austria (grupa B)

20:00 Dania – Węgry (grupa A)

6 listopada (niedziela):

12:00 o 5. miejsce

15:30 o 3. miejsce

19:00 finał

O ZIO 2018 – Miłe złego początki w Astanie: Kazachstan – Polska 4:1

Polskie hokeistki przegrały 1:4 z Kazachstanem w swoim pierwszym meczu turnieju prekwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich Pjongczang 2018. Biało-czerwone potrafiły zaskoczyć faworyzowane gospodynie i po golu Sylwii Łaskawskiej prowadziły w Astanie 1:0. Później bramki zdobywały już jednak rywalki, potwierdzając rolę faworyta całego turnieju.

ddPolskie hokeistki koncentrują się już na drugim meczu turnieju w Astanie, czyli konfrontacji z Brytyjkami. (fot. Paweł Bialic/PZHL)

– Rywal był mocny, przeważał w pojedynkach jeden na jeden na bandach. Druga tercja zaważyła o wyniku – ocenił dla serwisu pzhl.tv selekcjoner reprezentacji Polski Grzegorz Klich. – Zabrakło nam koncentracji i doświadczenia w kluczowych momentach. To jest turniej i wszystko jeszcze przed nami. Drużyna Kazachstanu wyrasta jednak na faworyta do pierwszej pozycji – dodał coach biało-czerwonych.

Awans do dalszego etapu olimpijskich kwalifikacji uzyska tylko zwycięzca imprezy w Astanie. – Teraz przed nami ważny mecz z Wielką Brytanią. To będzie walka także o prestiż, gdyż jedynie ten zespół pokonał nas podczas ostatnich mistrzostw świata w Bledzie – przekazała z Astany Marta Zawadzka, generalny menedżer reprezentacji Polski kobiet.

Polski zagrały przeciwko Kazachstanowi w składzie: Sass (Mizera – nie grała) – Kosakowska, Chrapek; Czaplik, Późniewska, Czarnecka – Sfora, Strzelecka; Sopata, Frąckowiak, Bigos – Tokarska, Łaskawska; Wieczorek, Tomczok, Cygan – Gogoc, Korkuz oraz Kasprzycka.

Wyniki I dnia:

Wielka Brytania – Meksyk 3:2 (0:2, 0:0, 3:0)

Kazachstan – Polska 4:1 (1:1, 3:0, 0:0)

4 września (piątek)

10:00 Wielka Brytania – Polska

14:00 Kazachstan – Meksyk

6 września (niedziela)

7:00 Polska – Meksyk

11:00 Kazachstan – Wielka Brytania

1. Kazachstan 1 3 4-1
2. Wielka Brytania 1 3 3-2
3. Meksyk 1 0 2-3
4. POLSKA 1 0 1-4

Do decydującej rundy kwalifikacji awansuje tylko zwycięzca grupy.

Grzegorz Klich: W Astanie chcemy być „czarnym koniem”

Dziś o 14 polskiego reprezentacja seniorek rozpoczyna swój udział w turnieju prekwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich Pjongczang 2018. Pierwszym rywalem biało-czerwonych będzie gospodarz zmagań – drużyna Kazachstanu.

hokej_kobiety2_wm– Bardzo dobrze się składa, że zaczynamy zmagania od starcia z faworytem zmagań. To będzie swego rodzaju mecz prawdy. Nikogo się jednak nie boimy i chcemy być „czarnym koniem” tego turnieju – powiedział serwisowi pzhl.tv selekcjoner polskich hokeistek Grzegorz Klich. Jego podopieczne w ramach przygotowań przed imprezą w Kazachstanie dwukrotnie zmierzyły się towarzysko w Katowicach z Łotyszkami. Polski ograły przyszłego rywala w mistrzostwach świata 1A 4:2 i 5:0. – Widać było progres naszej formy w tych dwóch potyczkach z Łotyszkami. Dobrze to wszystko wróży przed meczami w Astanie. Doceniamy klasę rywali, ale zamierzamy powalczyć o czołową pozycję – dodał Grzegorz Klich.

REPREZENTACJA POLSKI KOBIET NA TURNIEJ W ASTANIE:

Bramkarki: Gabriela Mizera (MKHL Krynica), Martyna Sass (Naprzód Janów).
Obrończynie: Klaudia Chrapek i Patrycja Sfora (Polonia Bytom), Sandra Kosakowska i Dominika Korkuz (Naprzód), Joanna Strzelecka (Unia Oświęcim), Natalia Kamińska i Renata Tokarska (Stoczniowiec Gdańsk), Wiktoria Gogoc (MKHL Krynica).
Napastniczki: Marta Bigos i Katarzyna Kasprzycka (Stoczniowiec), Katarzyna Frąckowiak, Sylwia Łaskawska i Agnieszka Dziedzioch (Atomówki GKS Tychy), Karolina Późniewska, Magdalena Czaplik i Oliwia Tomczok (Polonia), Ewelina Czarnecka (Naprzód), Anna Sopata i Aneta Cygan (Krynica), Kamila Wieczorek (Poprad).

hokej_kobiety1_wmTerminarz turnieju prekwalifikacyjnego do ZIO Pjongczang 2018:

3 września (czwartek)

10:00 Meksyk – Wielka Brytania

14:00 Kazachstan – Polska

4 września (piątek)

10:00 Wielka Brytania – Polska

14:00 Kazachstan – Meksyk

6 września (niedziela)

7:00 Polska – Meksyk

11:00 Kazachstan – Wielka Brytania

Awans do decydującej rundy kwalifikacji uzyska tylko zwycięzca turnieju, który pojedzie do Francji lub Norwegii w połowie grudnia.

EIHC. Polacy dotarli do Budapesztu. Jutro grają z Węgrami

25 hokeistów przywiózł do Budapesztu selekcjoner reprezentacji Polski Jacek Płachta. W stolicy Węgier biało-czerwoni zagrają w towarzyskim turnieju Euro Ice Hockey Challenge; w grupie zmierzą się z gospodarzami (w czwartek o godzinie 19), Danią (piątek o 19), zaś w drugiej grupie zaprezentują się: Austria, Włochy i Korea. Zwycięzcy zagrają w finale, zdobywcy drugich miejsc o 3. lokatę, zaś przegrani o 5. miejsce. 

buda_

Poprzedni mecz w Budapeszcie biało-czerwoni wygrali w lutym 1:0 po karnych. Było to w ramach prekwalifikacji olimpijskich. (fot. Paweł Bialic/PZHL)

W kadrze, w porównaniu do wcześniej awizowanego składu, nastąpiło kilka zmian; w obronie (za Michała Kotlorza) znalazł się Oskar Jaśkiewicz, zaś w ataku (za Michaela Cichego, Mateusza Bepierszcza i Kamila Kalinowskiego) – Radosław Sawicki i Damian Kapica.

Do Budapesztu pojechało kilku młodych zawodników, a wspomniani Jaśkiewicz i Sawicki oraz Amerykanin John Murray i Kanadyjczyk Alex Szczechura staną przed szansą debiutu w oficjalnym meczu.

Bramkarz Murray niedawno ożenił się w Polsce, a napastnik Szczechura (ma nad Odrą sympatię) nie posiadają jeszcze polskich paszportów, ale występują już w naszej lidze ponad 2 lata i w tej sytuacji mogą już wystąpić w towarzyskich turniejach. – To świetna okazja, by mogli się pokazać z bardziej wymagającymi rywalami. Nie wykluczamy, że obaj już niebawem podejmą starania o polski paszport. Obaj w wysokiej formie byliby wzmocnieniem naszej reprezentacji – mówi trener Płachta.

– Nie ukrywam, że liczę na ten debiut do tej pory byłem w seniorskiej kadrze tylko raz, w marcu 2015 roku, ale wtedy nie pojechałem na żaden mecz – tłumaczy Sawicki. – Treningi w kadrze są podobne jak w klubie, tylko po dwa razy dziennie, a w klubie ćwiczymy raz. Chciałbym pokazać się trenerowi i na dłużej zagościć w kadrze. Ze swojej strony zrobię wszystko, by wypaść jak najlepiej. Poza tym trener Jacek Płachta w klubie widzi mnie codziennie, wie, w jakiej jestem dyspozycji – dodaje napastnik GKS-u Katowice (na dolnym zdjęciu z serwismenem Piotrem Mytnikiem i masażystą Rochem Bogłowskim).

sawicki_

Po pięciu latach do drużyny narodowej wraca też Filip Drzewiecki, który pamięta występy z orzełkiem na piersi w towarzystwie Mariusza Czerkawskiego, Leszka Laszkiewicza czy Jacka Płachty, obecnego selekcjonera. – Będę się starał udowodnić swoją przydatność. Młodzieniaszkiem już nie jestem, ale mam pewne doświadczenie wyniesione nie tylko ligi, ale również z Ligi Mistrzów. Akurat tych występów nie musimy się wstydzić – stwierdził 32-letni wychowanek Stoczniowca, który w reprezentacji spotka kilku kolegów z Gdańska.

Kadra o 30 października trenowała w Krynicy-Zdroju; dziś przemierzyła niemal 400-kilometrową trasę do Budapesztu, a wieczorem trenowała już na lodowisku Tüskecsarnok, które na meczach hokeja może pomieścić ok. 2500 kibiców.

Kadra Polski na EIHC Budapeszt (3-6 listopad 2016)

imię i nazwisko

/

name and surname

data urodzenia

/

date of birth

wzrost / waga

/ height/weight

mecze / bramki w reprezentacji (udział MŚ) *

total matches in national team/goals (participation in the world championships)

pierwszy klub

/

firts club

Aktualny klub

/

current club

BRAMKARZE/GOALIES
John Richard Murray 04.07.1987 184/89 0/0 Lancaster Firebirds PGE Orlik Opole
Przemysław Odrobny 21.10.1985 195/95 74/0 (8) Stoczniowiec Gdańsk Milton Keynes Lightning, (Wielka Brytania)
Rafał Radziszewski 10.07.1981 178/88 67/0 (10) Zagłębie Sosnowiec Cormarch Cracovia
OBROŃCY/DEFENCES
Mateusz Bryk 24.08.1989 183/88 51/2 (2) JKH GKS Jastrzębie GKS Tychy
Bartłomiej Bychawski 31.05.1991 184/82 13/1 (1) Orlik Opole PGE Orlik Opole
Bartosz Ciura 20.11.1992 185/88 7/1 UKH Dębica GKS Tychy
Oskar Jaśkiewicz 15.06.1996 187/83 0/0 Podhale Nowy Targ TatrySki Podhale Nowy Targ
Maciej Kruczek 26.01.1988 186/90 29/1 (2) KTH Krynica Comarch Cracovia
Bartłomiej Pociecha 22.03.1992 186/90 59/5 (3) KTH Krynica GKS Tychy
Mateusz Rompkowski 08.06.1986 183/80 123/9 (8) Stoczniowiec Gdańsk Comarch Cracovia
Patryk Wajda 20.05.1988 183/82 102/3 (7) Podhale Nowy Targ Comarch Cracovia
Jakub Wanacki 12.03.1991 192/90 31/1 (2) Orlik Opole Tempish Polonia Bytom
NAPASTNICY/FORWARDS
Aron Chmielewski 09.10.1991 190/85 48/15 (3) Stoczniowiec Gdańsk Ocelari Trzyniec (Czechy)
Filip Drzewiecki 01.05.1984 177/83 45/4 (2) Stoczniowiec Gdańsk Comarch Cracovia
Krystian Dziubiński 28.05.1988 180/78 106/21 (8) Podhale Nowy Targ Comarch Cracovia
Radosław Galant 10.11.1990 190/93 49/4 (3) KTH Krynica GKS Tychy
Damian Kapica 18.07.1992 183/81 21/4 (1) Podhale Nowy Targ Comarch Cracovia
Marcin Kolusz 18.01.1985 186/87 143/37 (10) Podhale Nowy Targ GKS Tychy
Tomasz Malasiński 23.08.1986 185/78 105/31 (7) Podhale Nowy Targ Swindon Wildcats (Wielka Brytania)
Grzegorz Pasiut 07.05.1987 185/83 120/32 (9) KTH Krynica Nioman Grodno (Białoruś)
Radosław Sawicki 08.09.1995 178/76 0/0 KH Sanok KH GKS Katowice
Alex Szczechura 01.05.1990 175/82 0/0 Brantford MHA PGE Orlik Opole
Maciej Urbanowicz 12.07.1986 181/87 120/23 (6) Stoczniowiec Gdańsk Comarch Cracovia
Patryk Wronka 28.08.1995 172/70 24/3 (1) Podhale Nowy Targ Orli Znojmo (Czechy)
Krzysztof Zapała 11.02.1982 175/75 110/25 (8) Podhale Nowy Targ TatrySki Podhale Nowy
* Stan na 2.11.2016

Sztab kadry:

Trener: Jacek Płachta (ur. 18.05.1969)

II trener: Torbjörn Johansson (Szwecja, ur. 22.04.1973)

Trener bramkarzy: Stefan Lunner (Szwecja, ur. 30.05.1962)

Trener wideo: Ireneusz Jarosz (ur. 17.04.1982)

Team leader: Mirosław Minkina

Kierownik reprezentacji: Andrzej Zabawa

Serwisanci: Piotr Mytnik  i Rafał Twardy

Lekarz: Maciej Żelawski

Fizjoterapeuci: Roch Bogłowski i Krzysztof Ritszel

* * *

Terminarz Euro Ice Hockey Challenge

3-6 listopada w hali Tüskecsarnok (Budapeszt)

Grupa A: Węgry, Dania, Polska

Grupa B: Austria, Włochy, Korea

3 listopada (czwartek):

15:30 Austria – Włochy (grupa B)

19:00 Węgry – Polska (grupa A)

4 listopada (piątek):

15:30 Włochy – Korea (grupa B)

19:00 Polska – Dania (grupa A)

5 listopada (sobota):

16:30 Korea – Austria (grupa B)

20:00 Dania – Węgry (grupa A)

6 listopada (niedziela):

12:00 o 5. miejsce

15:30 o 3. miejsce

19:00 finał

* * *

W czwartek i piątek zagrają też młodzieżowe reprezentacje Polski. Kadra U20 zmierzy się na wyjeździe ze Spartą Praga, zaś reprezentacja U18 w Kijowie z Ukrainą.

Powrót ligowego hokeja do Poznania na zdjęciach

– Organizacyjnie wszystko się udało choć było sporo nerwówki. Wszak było to nie lada wydarzenie dla naszego klubu – tak podsumowuje start drużyny Hokej Poznań w rozgrywkach pierwszej ligi prezes klubu  Jacek Kijewski. Po raz ostatni hokejowy zespół ze stolicy Wielkopolski występował na drugim poziomie rozgrywek w 1982 roku za sprawą ekipy Tarpana. Przed dekadą nowo utworzony wówczas zespół PTH Poznań przystąpił do rozgrywek amatorskich. – Wtedy nikt nie zakładał, że doczekamy się prawdziwego ligowego grania. Ciężką pracą udało się jednak niejako wskrzesić drużynę i zdecydowaliśmy się dołączyć do rozgrywek pierwszej ligi – dodaje Jacek Kamiński, który na co dzień pełni również funkcję prezesa Wielkopolsko-Dolnośląskiego Okręgowego Związku Hokeja na Lodzie.

img_20161103_181150Na zdjęciu od lewej: przewodnicząca Komisji Kultury Fizycznej i Turystyki przy Radzie Miasta Poznania Joanna Frankiewicz, dyrektor Wydziału Sportu Urzędu Miasta Poznania Ewa Bąk, wiceprezes PZHL-u Marek Matuszewski, prezes Wielkopolsko-Dolnośląskiego Związku Hokeja na Lodzie Jacek Kijewski oraz prezes sekretarz generalny PZHL-u i prezes Polskiej Hokej Ligi Janusz Wierzbowski.

 

Pierwszym szkoleniowcem wielkopolskiego zespołu jest Paweł Mateja. Członkiem sztabu jest również Białorusin Jurin Zinkow. Z kolei funkcję trenera koordynatora pełni Jacek Szopiński. Gościem inauguracji rozgrywek pierwszej ligi w Poznaniu był wiceprezes PZHL-u Marek Matuszewski.
Poniżej zdjęcia z historycznego powrotu ligowego hokeja do Poznania:

1 50 51 52 53 54 132