Pechowy pierwszy dzień mistrzostw. Polska przegrała z Włochami 1:2 [WIDEO]

Nie udał się polskiej reprezentacji początek mistrzostw świata 1A w Krakowie. Przy dopingu niemal 12 tysięcy fanów biało-czerwoni przegrali z Włochami 1:2. W poniedziałek w swoim drugim meczu Orły Jacka Płachty podejmą Japonię.

Polska – Włochy 1:2 (0:1, 1:1, 0:0)

0:1 Ihnacak (14, asysta: Insam), 1:1 Pasiut (27, Kowalówka i Dutka), 1:2 Anton Bernard (34 w osłabieniu, Ramoser).

Polska: Radziszewski (52 Odrobny) – Pociecha, Dutka; Bryk, Rompkowski; Wajda, Kotlorz; Kruczek, Wanacki – Chmielewski, Pasiut, Kowalówka; Kolusz, Zapała, Malasiński; Laszkiewicz, Dziubiński, Galant; Bagiński, Kalinowski, Urbanowicz. Trener Jacek Płachta.

Włochy: Andreas Bernard – Hofer, Helfer; Sullivan, Marchetti; M. A. Zanatta, Egger; Trivellato, , L. Zanatta – Gander, Anton Bernard, Ramoser; Insam, Ihnacak, di Casmirro; Frigo, Morini, Kostner; Felicetti, Andergassen, Frei. Trener Sferan Mair.

Sędziowali Hradil (Czechy) i Trilar (Słowenia). Strzały: 18-28, kary: 29 (kara meczu Radziszewskiego) – 10 minut. Widzów 11800.

—–

III tercja

Wydawało się, że biało-czerwoni rzucą się do ataków, ale to Włosi w pierwszej części tercji mieli więcej z gry i kolejne sytuacje na gole. Kluczowy moment nastąpił w 52. minucie gdy Rafał Radziszewski uderzył Markusa Gandera i przedwcześnie musiał się udać do szatni. W końcowych sekundach Polacy rzucili się po wycofaniu bramkarza na rywali, ale nie udało im zmienić wyniku. Strzały: 4-15.

II tercja

Początek tej odsłony był znakomity w wykonaniu biało-czerwonych. Rzucili się mocno na rywali i po niespełna siedmiu minutach pierwszy atak spowodował eksplozję radości na trybunach. Sebastian Kowalówka podał zza bramki do Grzegorza Pasiuta, który trochę szczęśliwie zmieścił krążek w bramce. Gdy wydawało się, że Polacy pójdą za ciosem… stracili bramkę w najmniej spodziewanym momencie. Podczas gry w przewadze goście wyszli z kontrą i Anton Bernard na raty pokonał „Radzika”. Ten gol podłamał nieco Orły Jacka Płachty, którzy już do końca tercji nie odzyskali wigoru. Strzały: 8-3.

I tercja

Nie był to dobry początek naszej drużyny, która próbowała przejąć inicjatywę, ale ta należała do Włochów. Kilka sytuacji obronił Rafał Radziszewski, ale w końcu po indywidualnej akcji Briana Ihnacaka objęli prowadzenie.

Nasza drużyna ruszyła do ataków dopiero w końcówce. Słabo rozgrywali przewagę, ale w ostatniej minucie bliski szczęścia był Leszek Laszkiewicz; najbardziej doświadczony zawodnik naszej drużyny przegrał jednak pojedynek z Andreasem Bernardem. Strzały: 6-10.

—–

18:46 hala pustoszeje, za chwilę zostaną do niej wpuszczeni fani reprezentacji Polski

18:39 Kazachstan – Ukraina 5:2 KONIEC

18:00 hokeiści reprezentacji Polski w efektownych garniturach zameldowali się właśnie w Tauron Arenie Kraków

17:51 na razie jednostronny mecz: Kazachstan – Ukraina 3:0 (wynik po drugiej tercji)

17:04 po I tercji Kazachstan – Ukraina 2:0

15:11 KONIEC MECZU – Węgry – Japonia 4:2

15:05 3:2 dla Węgrów na 3 minuty i 25 sekund przed końcem

14:18 po dwóch tercjach meczu Węgry – Japonia remis 2:2. Spotkanie obserwuje 4 tysiące kibiców, z czego ponad połowa to Madziarzy

13:53 news z polskiego obozu – Rafał Radziszewski będzie bronił biało-czerwonej bramki podczas meczu z Włochami

13.33 po pierwszej tercji w meczu Węgry – Japonia remis 1:1

13.00 rozpoczął się mecz Węgry – Japonia

12:30 ponad 9 tysięcy biletów już sprzedane na mecz Polska – Włochy. Do kompletu bardzo blisko

Terminarz turnieju i bilety na MŚ 1A Kraków 2015.

niedziela 19.04.2015 KONIEC Węgry – Japonia 4:2 (1:1, 1:1, 2:0)
16:30 Ukraina – Kazachstan 5:2 (2:0, 1:0, 2:2)
20:00 POLSKA – Włochy 1:2 (0:1, 1:1, 0:0)

TABELA MŚ 1A:

Lp. Zespół M Pkt Z P Bramki
1. Kazachstan 1 3 1 0 5:2
2. Węgry 1 3 1 0 4:2
3. Włochy 1 3 1 0 2:1
4. Polska 1 0 0 1 1:2
5. Japonia 1 0 0 1 2:4
6. Ukraina 1 0 0 1 2:5