GKS Tychy pierwszym finalistą Pucharu Polski 2016 [ZDJĘCIA]
W finale turnieju finałowego Pucharu Polski 2016 zagra zespół GKS-u Tychy, który pokonał ekipę Tempish Polonii Bytom 5:1. Rywalem będzie ekipa TatrySki Podhala Nowy Targ albo Comarch Cracovii. Drugi półfinał już o 19:30.
GKS Tychy – Tempish Polonia Bytom 5:1 (2:0, 2:0, 1:1)
LIVE na Polska Hokej Liga albo na Twitterze PZHL.tv
Bramki: 1:0 Kamil Górny 10:52 w przewadze (asysty: Mateusz Bryk i Jarovlav Kristek), 2:0 Filip Komorski 18:40, 3:0 Bartosz Ciura 26:15 (Peter Kubos), 4:0 Marcin Kolusz 34:18 (Kamil Górny), 4:1 Łukasz Krzemień 41:22 (Roman Malinik), 5:1 Jan Semorad 53:53 (Jaroslav Krostek).
GKS Tychy: Zigardy – Kubos, Ciura; Jeziorski, Komorski, Vitek – Zatko, Kotlorz; Bepierszcz, Semorad, Kogut – Bryk, Górny; Vozdecky, Kristek, Kolusz – Pociecha, Gazda; Witecki, Rzeszutko, Bagiński. Trener Jiri Sejba.
Tempish Polonia Bytom: Landsman (40:01 Raszka) – Cunik, Dikis; Bordowski, Kartoshkin, Danieluk – Augstkalns, Wanacki; T. Kozłowski, Słodczyk, Salamon – Owczarek, Pastryk; Malinik, Krzemień, Kłaczyński – Działo, Stępień; Biezais, Frączek, Wąsiński. Trener Tomasz Demkowicz.
Sędziowie: Paweł Meszyński (Warszawa) i Przemysław Kępa (Nowy Targ) oraz Tomasz Przyborowski (Krynica) i Marcin Młynarski (Myślenice). Kary: 10 – 10 minut. – Strzały: 52-41 (16-14, 24-11, 12-16). Widzów 400.
Pierwsza tercja pod dyktando tyszan, choć Polonia przez 10 minut rozważnie i mądrze się broniła, a jedynym zagrożeniem były strzały Mateusza Bepierszcza. Obrona bytomian pękła podczas pierwszego osłabienia, a szczęśliwym zdobywca gola był obrońca Kamil Górny, który spod niebieskiej linii uderzył nie do obrony. Druga bramka to efekt błędu Filipa Landsmana, który nie utrzymał krążka w łapaczce i Filip Komorski wpakował go z powietrza do siatki. Przyjezdni protestowali, ale sędziowie po konsultacji uznali gola. Chwilę później Paweł Meszyński oglądał wideo po strzale jednego z graczy Polonii, ale stwierdził, że bramki nie było.
Druga odsłona była dużo bardziej wyrównana, choć po trzecim golu (Bartosz Ciura z nadgarstka) wydawało się, że goście już nie podejmą walki. Dwie kapitalne okazje na gole zmarnowali jednak Maxim Kartoszkin i Tomasz kozłowski (miał pusta bramkę!), a po chwili – gdy na lodzie zrobiło się nieco luźniej podczas gry trzech na trzech – klasę pokazał Marcin Kolusz. Kapitan reprezentacji Polski przejechał z krążkiem ponad pół lodowiska by na koniec zwieść bramkarza i wpakować krążek do bramki.
Trzecia odsłona rozpoczęła się od ładnego gola Łukasza Krzemienia i kilku kolejnych okazji bytomian. Kiedy wydawało się, że kolejne gole dla ekipy Tomasza Demkowicza są kwestią czasu, ekipa z Tychów odpowiedziała w mistrzowski sposób, a Jan Semorad pokazał, jak wykorzystywać stuprocentowe okazje.
Tyszanie czekają do wieczora na rywala. Mają kilka godzin więcej na odpoczynek.
Sprzedaż biletów na finałowy turniej Pucharu Polski w serwisie internetowym www.mt7.eu
Koszt normalnej wejściówki na jeden mecz to 20 zł. Bilety ulgowe można nabywać już za 10 zł. Te drugie przeznaczone są dla osób uczących się (dzieci, młodzież i studenci) kobiet oraz emerytów.
Bilety także w kasie Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu (ul. Parkowa 14).
Terminarz finałowego turnieju Pucharu Polski Nowy Targ 2016 oraz obsada sędziowska:
Półfinały, czwartek 29.12.2016:
godz. 16:00 GKS Tychy – Tempish Polonia Bytom 5:1
godz. 19:30 TatrySki Podhale Nowy Targ – Comarch Cracovia
Finał, piątek 30.12.2016:
godz. 18:30 GKS Tychy – zwycięzca 2 półfinału
Transmisje z wszystkich spotkań turnieju przeprowadzi TVP Sport i sport.tvp.pl