Po debacie „Przeglądu Sportowego”: pomysły na polski hokej [ZDJĘCIA, WIDEO]
„Czy mistrzostwa świata w Katowicach pomogą w rozwoju polskiego hokeja” – pod takim tematem odbywała się dzisiejsza debata „Przeglądu Sportowego”. Odpowiedzi było wiele…
W katowickim MCK spotkali się ludzie, którzy wiedzą sporo o hokeju: Witold Bańka – Minister Sportu i Turystyki, Ryszard Szuster – podsekretarz stanu w Ministerstwie Sportu i Turystyki, Marek Matuszewski – wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki, Dawid Chwałka – prezes Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, Waldemar Bojarun – wiceprezydent Miasta Katowice, Jacek Płachta – selekcjoner reprezentacji Polski oraz Marcin Kolusz – kapitan reprezentacji Polski oraz Henryk Gruth i Andrzej Tkacz – byli znakomici reprezentanci. Debatę prowadził Michał Pol – redaktor naczelny „Przeglądu Sportowego”.
– Hokej na lodzie jest jedną ze strategicznych dyscyplin dla Ministerstwa Sportu i Turystyki, zapewniał minister Witold Bańka. – Bo jeśli ktoś pochodzi z Tychów, to hokej jest bliski jego sercu – mówił.
Bańka przedstawił także plan, jaki dla rozwoju dyscypliny ma kierowany przez niego resort. – Musimy przestać patrzeć na wspieranie sportu zrywami. Każda z dyscyplin potrzebuje stabilnej i długofalowej strategii rozwoju – wyjaśniał.
– Najważniejsze jest skupienie uwagi na najmłodszych – dodawali kolejni rozmówcy.
– Chciałbym, by hokej poszedł śladem siatkówki czy piłka ręcznej, gdzie zaczęto wprowadzać programy szkoleniowe dla dzieci – przedstawił swoją wizję Marek Matuszewski, poseł PiS, wiceprzewodniczący Sejmowej Komisji Kultury Fizycznej, Sportu i Turystyki.
– Zwiększyliśmy środki na szkolenie dzieci i młodzieży z funduszu rozwoju kultury fizycznej. W zeszłym roku było to 1,9 mln zł, w tym roku to prawie cztery miliony – dodawał Witold Bańka.
– W rozwoju sportu ważny jest też udział samorządów. A hokej to nie jest tani sport – dodawał Ryszard Szuster, podsekretarz stanu w ministerstwie Sportu i Turystyki.
– Sam jestem zwolennikiem systemowego podejścia do sportu dzieci i młodzieży, tak jak to robi obecnie ministerstwo i komisja sejmowa. Chciałbym upowszechnić sporty zimowe, zwłaszcza te łyżwowe, które nie są uzależnione od opadów śniegu, by poszły za tym inwestycje w hokejową infrastrukturę – mówił prezes PZHL Dawid Chwałka.
Prezes podkreślił też wzrost zainteresowania mediów hokejem. – Kiedy dwa lata temu graliśmy w Wilnie w MŚ dywizji 1B pojechało tam trzech polskich dziennikarzy, mimo że to przecież niedaleko. Dziś sala jest pełna. Jesteśmy w innym miejscu, chociaż nie można popadać w huraoptymizm. Tym niemniej pewna praca została wykonana. Będziemy walczyć o elitę nie po to, by zobaczyć jak tam jest, tylko, żeby grać z najlepszymi – stwierdził Dawid Chwałka.
Wśród zaproszonych gości nie brakowało wielkich postaci tej dyscypliny, jedną z nich był Henryk Gruth, były reprezentant i czterokrotny olimpijczyk, który po karierze zawodniczej zajął się szkoleniem w Szwajcarii, gdzie osiadł na stałe i od lat kieruje wyszkoleniem jednego z najlepszych klubów – ZSC Lions Zurych. – Obserwuję polski hokej z daleka i widzę poprawę w lidze. Drgnęło bardzo dużo, zdecydowanie lepie gra też reprezentacja – opowiadał jedyny Polak w Galerii Sław IIHF. I on i prezes PZHL zapewniali, że są umówieni na spotkanie, by omówić szczegóły ewentualnej współpracy. Podczas konferencji Gruth doradzał: – Żeby cokolwiek zacząć w hokeju trzeba wyszkolić dobrych trenerów.
Dawny bramkarz biało-czerwonych Andrzej Tkacz (jeden z bohaterów pamiętnego meczu Polska – ZSRR w Spodku w 1976 roku) dodawał: – Nie wolno tracić z oczu trenującej hokej młodzieży, która często rezygnuje z treningów po skończeniu gimnazjum czy szkoły średniej z powodów finansowych. Im dzieci są starsze, tym wydatki ze strony rodziców na uprawianie przez nie sportu rosną. Wiele rodzin sobie z tym nie radzi – wyjaśnił Tkacz.
O debacie więcej już jutro w „Przeglądzie Sportowym” i „Sporcie”.
* * *
Bilety na katowickie MŚ 1A z udziałem seniorskiej reprezentacji Polski już od 25 zł: