Tag Archives: Grzegorz Klich

Dodatkowe powołanie do kadry kobiet! Szewerniak zagra na mistrzostwach [Aktualizacja] [Wideo]

Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie wprowadziła nowy przepis z którego skorzystała reprezentacja Polski seniorek. Drużyny z dywizji 1B mogą rozszerzyć swoje kadry na MŚ w Katowicach (8-14 kwietnia) o jedną zawodniczkę niezrzeszoną w żadnym klubie.

Chodzi o promocję hokeja kobiet, szczególnie tego w amatorskiej odmianie. Do turnieju na lodowisku Jantor już tylko tydzień, selekcjoner Polek Grzegorz Klich nie miał zatem czasu na selekcję i postanowił zaprosić do reprezentacji Katarzynę Szewerniak. Reporterka pzhl.tv na co dzień właśnie amatorsko gra w hokeja. Teraz cieszy się z nieoczekiwanej życiowej szansy występu w międzynarodowej imprezie. Katarzyna Szewerniak przebywa już z kadrą kobiet w Katowicach i uczestniczy we wszystkich treningach na lodzie, w siłowni i terenie.

Katarzyna Szewerniak znalazła się już w oficjalnym składzie reprezentacji Polski na mistrzostwa w Katowicach: Kadra kobiet na MŚ1B

Aktualizacja informacji w dniu 02.04.2017:

Powyższa wiadomość była oczywiście żartem prima aprilisowym. Katarzyna Szewerniak nie zmienia profesji i pozostaje na stanowisku reporterki serwisu pzhl.tv

Trener polskich hokeistek Grzegorz Klich: to są ambitne dziewczyny! [Zdjęcia]

Słowacja, Kazachstan, Włochy, Łotwa i Chiny będą rywalkami naszej kobiecej reprezentacji podczas mistrzostw świata 1B w hokeju na lodzie w Katowicach. Turniej rozegrany zostanie w dniach 8-14 kwietnia w hali Jantor.

a1Katowickie mistrzostwa świata kobiet zapowiadają się wyjątkowo ciekawie. Start imprezy już za niespełna miesiąc.

Trener Grzegorz Klich zapewnia: – To są naprawdę ambitne dziewczyny. Ten sport to ich pasja, nie dostają za to żadnych pieniędzy, a mimo to trenują i grają z ogromnym zaangażowaniem. Dziewczyny wiodące występują w tej kadrze od początku, trzymają poziom sportowy i – nie boję się tego powiedzieć – już dzisiaj mają doświadczenie na arenie międzynarodowej. Idziemy do góry, gramy z coraz lepszymi drużynami i ten nasz poziom idzie w górę.

a2Trener Grzegorz Klich liczy, że nasze seniorki pójdą w ślady juniorek i również osiągną satysfakcjonujący wynik.

Selekcjoner jest jednak realistą: – Czeka nas niezwykle trudne zadanie. Już na inaugurację zagramy ze spadkowiczem z wyższej dywizji: Słowacją. Wierzę jednak, że brąz juniorek dobrze wpłynie także na naszą seniorską kadrę – dodaje trener obu naszych reprezentacji kobiet. – Przyznaję, że w głowie rozgrywam już tę najważniejszą imprezę roku. Powoli wytwarza się ciśnienie i we mnie i w zawodniczkach. Starałem się przygotować drużynę najlepiej, jak potrafię. Liczę teraz na dobrą pracę na turnieju i udane mistrzostwa.

W takim składzie zagrała reprezentacja Polski kobiet podczas lutowego towarzyskiego dwumeczu z Holandią w Poznaniu:

Z „oranje” na remis [ZDJĘCIA]

Reprezentacja Polski kobiet najpierw w piątek wygrała z Holandią 4:2, by w sobotę przegrać z „oranje” aż 1:8

a7

Zobacz zdjęcia z lodowiska Chwiałka w Poznaniu, autorstwa Pawła Bialica:

Dla naszego zespołu był to jeden z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B (8-14 kwietnia na lodowisku Jantor), gdzie rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Trener Tomasz Kowalczyk o rywalizacji w polskiej bramce: przyjemny ból głowy [WIDEO]

– Mamy przyjemny ból głowy, gdy musimy wybierać bramkarkę, bo mamy naprawdę dobre dziewczyny na tej pozycji – mówi trener Tomasz Kowalczyk, opiekun polskich golkiperek. O miejsce między słupkami na mistrzostwa świata 1B kobiet walczą (kolejność alfabetyczna): Gabriela Mizera z Agatą Kosińską i Martyną Sass.

Dla zespołu polskiego zespołu dwumecz z Holandią (4:2 i 1:8 na lodowisku Chwiałka w Poznaniu) był jednym z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B (8-14 kwietnia na lodowisku Jantor), gdzie rywalami biało-czerwonych będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Grzegorz Klich dla PZHL.tv: dwa różne mecze [WIDEO]

– Najpierw zwycięstwo, potem wysoka porażka. Nie satysfakcjonuje mnie to do końca, bo zagraliśmy dwa diametralnie różne mecze – mówi Grzegorz Klich, selekcjoner reprezentacji Polski kobiet, które w dwumeczu z Holandią w Poznaniu wygrały 4:2 i przegrały 1:8.

– Pierwszy raz zdarzyło się nam, aby w takim wymiarze tracić bramki w przewadze. Trochę tłumaczą nas jednak braki kadrowe, bo tylko pierwsza piątka była stała, reszta była kombinowana – dodał selekcjoner. W jego zespole brakowało m.in. bramkarki Martyny Sass (obowiązki szkolne) oraz obrońcy Joanny Strzeleckiej i napastnik Kamili Wieczorek (kontuzje).

Dla zespołu Grzegorza Klicha dwumecz z Holandią to jeden z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B (8-14 kwietnia na lodowisku Jantor), gdzie rywalami naszego zespołu będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Kolejny mecz nasza kobieca drużyna rozegra dopiero na przełomie marca i kwietnia. Do Katowic przyjedzie wtedy mistrz Danii – Hvidovre Ishockey Klub.

Katarzyna Frąckowiak dla PZHL.tv: rywalki były dziś szybsze [WIDEO]

– Do kwietnia musimy przede wszystkim poprawić grę w obronie, bo za szybko chcemy odebrać krążek, zamiast skupić się na zajęciu swoich pozycji – mówiła Katarzyna Frąckowiak, kapitan naszej reprezentacji, która w Poznaniu najpierw ograła Holandię 4:2, by dzień później przegrać 1:8

– Po ciężkich treningach w Poznaniu nogi już tak nie niosły. Rywalki szybciej się zregenerowały i były szybsze o to jedno tempo – dodawała doświadczona napastnik naszej drużyny narodowej.

Dla zespołu Grzegorza Klicha dwumecz z „pomarańczowymi” był jednym z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B w Katowicach (8-14 kwietnia). Na lodowisku Jantor rywalami naszego zespołu, który jest beniaminkiem, będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Srogi rewanż Holenderek. W Poznaniu wygrały 8:1 [ZDJĘCIA]

W drugim towarzyskim meczu reprezentacji kobiet Polska przegrała w Poznaniu z Holandią 1:8. „Oranje” zrewanżowały się biało-czerwonym za wczorajszą porażkę 2:4.

8

Polska – Holandia 1:8 (0:2, 0:4, 1:2)

Bramki: 0:1 Wielenga 3:35 (asysta: Van Nes), 0:2 Hlisman 17:16 w przewadze (Wielenga), 0:3 Tegelaan 23:35 w osłabieniu (Tjin-A-Ton), 0:4 Hamens 24:46 w przewadze (Mantens), 0:5 Wielenga 29:12 w przewadze (Van Nes i Barton), 0:6 M. De Jong 29:48 (Van Nes), 0:7 Hauerkorn 40:31 (Wielenga), 1:7 Czaplik 45:01 w przewadze (Poźniewska i Cygan), 1:8 Tjin-A-Ton 54:12.

Polska: Kosińska (31:55 Mizera) – Chrapek, Cygan; Tomczok, Czaplik, Późniewska – Gogoc, Sfora; Łaskawska, Frąckowiak, Kaleja – Kosakowska, Tokarska; Bigos, Czarnecka, Sopata – Kasprzycka, Wcisło; Dziedzioch, Wybiral, Dziwok. Trener Grzegorz Klich.

Holandia: Daams – Hamers, Hardenbol; M. De Jong, Wielenga, Van Nes – Martens, Wortel; Tegelaar, Tjin-A-Ton, Hlisman – Noe, Brouwers; Barton, Van Der Zande, Dykema; Van Ooyen, Haverkorn; E. De Jong, Van Doremaken. Trener Joep Franke.

Sędziowali: Katarzyna Zygmunt oraz Joanna Pobożniak i Sławomir Kaczmarek (Polska). Kary: 16 – 41 (kara meczu Noe) minut. Strzały: 18-33. Widzów 100.

Pomiędzy obydwoma meczami było tylko 14 godzin przerwy i lepiej zregenerowały siły Holenderki, które najpierw porozbijały nasz zespół w walce fizycznej, a później zaczęły strzelać gole. Znów przytrafiła się nam strata podczas gry w przewadze, a z dziewięciu okresów gry w przewadze nasza drużyna wykorzystała tylko jeden. Rywalki robiły pod naszą bramką spory tłok i trafiały do bramki bezradnej Agaty Kasińskiej, która – co warto podkreślić – nie miała za wiele do powiedzenia. W połowie meczu zmieniła ją jednak Gabriela Mizera i obroniła 11 z 13 uderzeń na swoją bramkę. – Warto pamiętać, że nie graliśmy w najmocniejszym składzie – podkreślał trener Grzegorz Klich. Brakowało m.in. bramkarki Martyny Sass (obowiązki szkolne) oraz obrońcy Joanny Strzeleckiej i napastnik Kamili Wieczorek (kontuzje).

Będzie nad czym pracować podczas Bezpośredniego Przygotowania Startowego do mistrzostw świata dywizji 1B w Katowicach (8-14 kwietnia). Na lodowisku Jantor rywalami naszego zespołu, który jest beniaminkiem („oranje” zaś spadły z tej dywizji), będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Kolejny mecz nasza kobieca drużyna rozegra dopiero na przełomie marca i kwietnia. Do Katowic przyjedzie wtedy mistrz Danii – Hvidovre Ishockey Klub.

Gabriela Mizera dla PZHL.tv: oby los mi sprzyjał [WIDEO]

– Między nami bramkarkami nie ma rywalizacji. Wręcz przeciwnie, pomagamy sobie, a to trener będzie musiał wybrać jedną z nas – mówi Gabriela Mizera, bramkarz reprezentacji Polski kobiet. W dzisiejszym meczu z Holandią (zwycięstwo 4:2) obroniła aż 54 strzały rywalek i została wybrana MVP meczu.

O miejsce między słupkami bramkarka MKHL Krynica walczy z Agatą Kosińską i Martyną Sass. – Przede wszystkim marzę, by los mi sprzyjał i żebym w zdrowiu mogła przygotować się do mistrzostw i dostać powołanie – mówi Mizera, która była jedną z bohaterek naszej drużyny.

Dla zespołu Grzegorza Klicha dwumecz z Holandią to jeden z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B (8-14 kwietnia na lodowisku Jantor), gdzie rywalami naszego zespołu będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

Rewanż z Holandią jutro o 11:20 na lodowisku Chwiałka.

poznan_holandia_

Klaudia Kaleja: będę mocno pracować, żeby zagrać na mistrzostwach świata [WIDEO]

– Z zamieszaniu jakoś wcisnęłam ten krążek do bramki, z czego bardzo się cieszę – mówi serwisowi PZHL.tv Klaudia Kaleja, która w wygranym 4:2 meczu z Holandią zdobyła swoją pierwszą bramkę dla seniorskiej reprezentacji Polski.

To był udany mecz dla naszej seniorskiej reprezentacji, a jedną z bohaterek naszej drużyny była Klaudia Kaleja. Nastolatka z Polonii Bytom wpisała się na listę strzelców i pokazała, że zamierza walczyć o miejsce w składzie na turniej w Katowicach.

Dla zespołu Grzegorza Klicha, Pawła Mateji i Tomasza Kowalczyka dwumecz z „oranje” to jeden z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B (8-14 kwietnia na lodowisku Jantor), gdzie rywalami naszego zespołu będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

– Na tym poziomie nie przystoi nam tracić bramek podczas gry w przewadze i nad tym na pewno musimy popracować – dodawała Kaleja. Dziś Polki pozwoliły grającym w osłabieniu rywalkom na dwa takie trafienia.

poznan_holandia_

Rewanż z Holandią jutro o 11:20 na lodowisku Chwiałka.

Poznań szczęśliwy dla Polek. Wygrana z Holandią 4:2 [ZDJĘCIA]

W towarzyskim meczu kobiet Polska wygrała w Poznaniu z Holandią 4:2. Rewanż jutro o 11:20 na lodowisku Chwiałka. 

2

Polska – Holandia 4:2 (1:0, 2:1, 1:1)

Bramki: 1:0 Cygan 19:20 w przewadze (asysty: Czaplik i Poźniewska), 2:0 Kaleja 26:40, 3:0 Poźniewska 33:16, 3:1 Tegelaar 37:24 w osłabieniu (Tjin-A-Ton), 4:1 Tomczok 53:14, 4:2 Tjin-A-Ton 56:04 w osłabieniu (Wielenga).

Polska: Mizera – Chrapek, Cygan; Tomczok, Czaplik, Późniewska – Gogoc, Sfora; Łaskawska, Frąckowiak, Kaleja – Kosakowska, Tokarska; Bigos, Czarnecka, Sopata – Kasprzycka, Wcisło; Dziedzioch, Wybiral, Dziwok. Trener Grzegorz Klich.

Holandia: Bos – Martens, Hardenbol; Wielenga, Fanes, Haverkorn – Brouwers, Noe; Tegelaar, Schollardt, Tjin-A-Ton – Van Ooyen, Wortel; De Jong, Hlisman, Hamers – Van Der Zande, Dykema; Barton. Trener Joep Franke.

Sędziowali: Katarzyna Zygmunt oraz Joanna Pobożniak i Sławomir Kaczmarek (Polska). Kary: 8 – 14 minut. Strzały: 39-56. Widzów 250.

Kibice opuszczali lodowisko zadowoleni bo mecz był bardzo szybki i zakończył się małą niespodzianką, bo Holenderki, choć akurat spadły z dywizji 1B (do której biało-czerwone zresztą awansowały) wciąż są wyżej klasyfikowane w rankingu IIHF.

Polki pokazały ambitną grę i choć statystyka strzałów była na korzyść „oranje”, to nasza drużyna była bardziej dokładna i miała w bramce Gabrielę Mizerę (MVP meczu), która obroniła aż 54 strzały naszych rywalek. Biało-czerwone świetnie wykorzystały pierwszą w meczu przewagę (dobitka Anety Cygan), wynik podwyższyła w zamieszaniu Klaudia Kaleja, dla której był to pierwszy gol w seniorskiej reprezentacji. Kilka młodych zawodniczek z juniorskiej ekipy Grzegorza Klicha wykorzystało swoją szansę, choć trzecią bramkę zdobyła jedna z najbardziej doświadczonych w drużynie Karolina Poźniewska, po solowej akcji.

Gdy wydawało się, że Polkom nic się nie stanie – straciły gola w przewadze. Drugiego zresztą też w grze 5 na 4, co dobrego świadectwa nie wystawia i każe popracować nad koncentracją. Wtedy było już jednak spokojnie, bo Olivia Tomczok wykorzystała błąd holenderskiej bramkarski i posłała krążek do niemal pustej bramki.

Dwie zawodniczki naszych rywalek opuszczały lodowisko na noszach. Nie był to jednak wynik ostrej gry (choć w końcówce doszło do małej bójki pod jedną z bramek), a raczej pecha Holenderek, którym odnawiały się stare urazy. Zresztą Miekene De Jong wróciła później na lód i nie było widać po niej śladów urazu.

poznan_holandia_

Rewanż z Holandią jutro o 11.20 na lodowisku Chwiałka. Dla zespołu Grzegorza Klicha to jeden z ostatnich sprawdzianów przed mistrzostwami świata dywizji 1B w Katowicach (8-14 kwietnia). Na lodowisku Jantor rywalami naszego zespołu, który jest beniaminkiem, będą reprezentacje Słowacji, Kazachstanu, Włoch, Łotwy i Chin.

1 2 3 4 7