Telewizyjny poranek z hokejem w TVP1 [Zdjęcia]
To była hokejowa pobudka na antenie Telewizji Polskiej. W programie Dzień Dobry Polsko w telewizyjnej Jedynce rozmawiano dziś o hokeju na lodzie. – PZHL robi wszystko by przywrócić piękne tradycje w tej dyscyplinie – rozpoczął poranek prowadzący relację z lodowiska Jantor II w Katowicach Adam Giza.
Program Dzień dobry Polsko realizowano z nowo oddanego do użytku lodowiska Jantor II w Katowicach. Na zdjęciu prowadzący Adam Giza (po lewej) i prezes PZHL-u Dawid Chwałka.
Na pytania jako pierwszy odpowiadał prezes hokejowej centrali Dawid Chwałka. – Chcemy po latach przerwy wrócić na igrzyska. Nie brakuje zatem ambitnych planów, a podstawą jest szkolenie. To jest dobrze realizowane na przykład w Katowicach. Cieszy, że miasto po ostatnich mistrzostwach świata mocno stawia na hokej i rozbudowę niezbędnej infrastruktury – powiedział prezes PZHL-u. W poranku TVP1 nie zabrakło też tematu kobiecego hokeja. – W jednym roku zorganizowaliśmy dwa turnieje mistrzostw świata, bo gościliśmy zmagania juniorek i seniorek. Cieszy, że dziewczyny grają coraz lepiej – powiedziała szefowa kobiecego hokeja w naszym kraju Marta Zawadzka, która jest członkiem zarządu zarówno PZHL-u jak i światowej federacji IIHF.
Swoimi opiniami o hokeju na lodzie podzielili się również prezydent Katowic Marcin Krupa i wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski.
Z racji, że relacje w Dzień Dobry Polsko realizowane były z Katowic w programie nie mogło zabraknąć również włodarza miasta Marcina Krupy. Podkreślił on, że Katowice to jedyne w Polsce miasto posiadające trzy pełnowymiarowe zadaszone lodowiska. – Stawiamy też na młodzież i liczymy, że już wkrótce nasi wychowankowie będą należeć do najlepszych w kraju – zaznaczył Marcin Krupa. Z kolei wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski podkreślił, że ostatnie liczne turnieje na Górnym Śląsku pokazały potencjał tej dyscypliny w skali regionu i kraju. – Zaczynamy realizować marzenia. Ważne, że pomysły są wdrażane w życie. Wierzę, że w niedalekiej przyszłości hokej pójdzie mocno do przodu – zaznaczył Grzegorz Tobiszowski.