Polscy hokeiści ograli Japonię 2:0 w swoim drugim meczu mistrzostw świata dywizji 1 grupy A w Krakowie. Dzięki wygranej Orły Jacka Płachty nadal liczą się w walce o awans do elity. Zobacz fotogalerię ze spotkania z Azjatami.
Krakowska firma WM International, która przygotowuje Tauron Arenę Kraków do MŚ 1A, od 2 w nocy z piątku na sobotę odkrywa lodowisko i montuje zabezpieczenia po koncercie Robbiego Williamsa. Wszystko ma być nad ranem w niedzielę.
Selekcjoner hokejowej reprezentacji Polski Jacek Płachta ogłosił skład reprezentacji Polski na mistrzostwa świata dywizji I grupy A. Z grupy trenującej w Tychach w ostatniej chwili odpadli – i nie pojadą dziś do Krakowa – Bartosz Dąbkowski, Kacper Guzik i Damian Kapica.
Gotowa jest już płyta lodowiska, na której w niedzielę rozpoczną się mistrzostwa świata dywizji 1A. – Teraz zabezpieczamy wylaną i pomalowaną płytę przed piątkowym koncertem – poinformował serwis www.pzhl.tv Paweł Doliński, szef firmy WM International odpowiedzialnej za przygotowanie areny turnieju.
Lodowisko na hokejowe mistrzostwa świata w Krakowie jest już niemal gotowe. Prace w Tauron Arenie prowadzi krakowska firma WM International posiadająca 10-letnie doświadczenie w przygotowywaniu lodowych tafli w kilkudziesięciu krajach świata. – Czekają nas podwójne mistrzostwa, te hokejowe i organizacyjne. Logistyka jest niezwykle trudna. Chodzi o przygotowanie obiektu pod kątem mistrzostw, ale tak by odbył się koncert. Musimy mieć taflę gotową wcześniej. Tempo będzie ekspresowe zwłaszcza po koncercie. Pracę mamy rozpisaną nie na godziny, a na sekundy – mówi w rozmowie dla serwisu wwww.pzhl.tv szef firmy WM International Paweł Doliński.
Firma WM International rozpoczęła pracę w niedzielę 12 kwietnia. Wówczas uruchomiona została maszynownia z glikolem.Następnie wybudowano fundament bandy i warstwę lodu. – Kolejną czynnością jest wykonanie grafiki na lodzie. Gdy ją już będziemy mieć musimy zabezpieczyć lodowisko na potrzeby koncertu, który odbędzie się 17 kwietnia. W sobotę o 5 rano po koncercie rozpoczniemy demontaż zabezpieczenia lodu i w 15 godzin oddamy lodowisko do gry – wylicza Paweł Doliński.
– Mamy jeszcze tydzień czasu, a sporo trzeba poprawić – powiedział po meczu w Coventry serwisowi www.pzhl.tv Jacek Płachta, selekcjoner hokejowej reprezentacji Polski. Polacy ostatnie sprawdziany przed mistrzostwami świata dywizji 1A przegrali z Wielką Brytanią 4:6 i 1:3.