Trener Grzegorz Klich: nasz wynik to mega zaskoczenie

W środowisku hokejowym nie milkną echa znakomitego występu juniorskiej reprezentacji Polski kobiet w Turnieju Czterech Narodów. Polskie hokeistki do lat 18 zajęły w Budapeszcie pierwsze miejsce z kompletem trzech zwycięstw.

img_3982Zwycięstwo polskich hokeistek w turnieju w Budapeszcie było miłym zaskoczeniem.

Kluczowa pod względem ostatecznej klasyfikacji okazała się zamykająca turniej wygrana 2:1 konfrontacja z Węgierkami. – Nasz wynik to mega zaskoczenie. Węgierki występują przecież na co dzień w dywizji 1A, czyli szczebel wyżej od nas. Postawa naszych dziewczyn może być dobrym prognostykiem przed styczniowymi mistrzostwami świata, których będziemy gospodarzem – ocenia selekcjoner polskiej kadry kobiet Grzegorz Klich. – Jesteśmy kilka dni po turnieju na Węgrzech. Dokonałem na chłodno spokojnej analizy tego co wydarzyło się w Budapeszcie. Przed tym sezonem z kadry u18 odeszło do seniorek kilka dziewczyn. Teraz te widełki z zawodniczkami spełniającymi kryteria gry w drużynie juniorek są mocno zawężone. Tym bardziej cieszę się z dobrego rezultatu – dodaje Grzegorz Klich, który prowadzi obie kadry kobiet.

klich_grzegorz_1Trener polskich hokeistek Grzegorz Klich zebrał wiele gratulacji po wygranym turnieju kadry u18 w Budapeszcie.

Siłą polskiej drużyny podczas wygranych kolejno meczów 5:0 z Hiszpankami, 11:0 z Brytyjkami i 2:1 z Węgierkami była silna pozycja w bramce i dobra defensywa. Warto podkreślić, że w sierpniu w zgrupowaniu reprezentacji seniorek uczestniczyło kilka zawodniczek z juniorskiej kadry, które zagrały w Budapeszcie. Ważnym aspektem jest również nieustanna praca klubowych trenerów prowadzących kobiece zespoły.

img_4214„Złota dziewczyna” z Budapesztu – Małgorzata Synowiec wbiła Węgierkom dwie bramki walnie przyczyniając się do triumfu polskiej drużyny w całym turnieju.

Kluczem do triumfu w spotkaniu z gospodyniami okazała się znakomita skuteczność Małgorzaty Synowiec. Występująca na pozycji napastnika zawodniczka zdobyła obie bramki. – Przed rokiem gdy powoływałem Małgorzatę pojawiały się głosy, że dlaczego akurat stawiam na nią. Słyszałem wówczas, że są lepsze zawodniczki. Ciężką pracą pokazała jednak, że czyni postępy. Oby podtrzymała tę obecną formę, a nawet ta dyspozycja poszła jeszcze w górę, bo przed tą dziewczyną jest przyszłość – zaznacza Grzegorz Klich.

W grudniu polskie hokeistki z kadry u18 wystąpią w słowackim Puchovie w Turnieju Wyszehradzkim, gdzie zmierzą się z ekipami gospodarzy, Czech i ponownie Węgier. Z kolei tuż po świętach Bożego Narodzenia rozpocznie się zgrupowanie przed mistrzostwami świata 1B. Rywalkami podopiecznych trenera Klicha będą w hali Jantor w Katowicach drużyny Chin, Danii, Wielkiej Brytanii, Włoch i Kazachstanu. Celem młodych Polek będzie utrzymanie się w tej nowo utworzonej dywizji. Ostatnio „biało-czerwone” występowały w dywizji I kwalifikacyjnej.